25 kandydatów na jedno miejsce
W Wydziale Kadr i Szkolenia KWP w Rzeszowie praca wre. Biurka aż uginają się pod ciężarem podań złożonych przez tych, którym marzy się praca w policji. A kolejka chętnych jest w tym roku rekordowa długa, bo o policyjnym mundurze marzy prawie 2 tys. osób.
Podkarpacka policja już od kilku lat przeżywa prawdziwe oblężenie. W zeszłym roku o jedno miejsce walczyło tutaj aż 25 kandydatów. W tym roku będzie podobnie. To właśnie liczba chętnych spowodowała, że komendant powiedział "stop" i jeszcze w czerwcu wstrzymał przyjmowanie podań od kandydatów.
- Wynika to z dużej liczby kandydatów i małej liczby miejsc. Możliwość czasowego wstrzymania przyjmowania dokumentów daje nam rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji - informuje kom. Paweł Międlar, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie. Jest jeszcze jeden powód takiego stanu rzeczy: policjanci od kilku lat nie chcą odchodzić na emeryturę.
- Po zmianie systemu emerytalnego wielu funkcjonariuszy chce poznać zalety i wady nowego rozwiązania - mówi Paweł Międlar. Zmiany, o których mówi rzecznik weszły w życie w ubiegłym roku. Policjanci do tego czasu mogli przejść na emeryturę po 15 latach służby. Policjanci przyjęci do pracy na nowych zasadach na emeryturę mogą przejść po odsłużeniu 25 lat i muszą mieć skończone 55 lat. Przyjęci przed 2013 r. mogą wybrać: emerytura na starych czy nowych zasadach.
Trzynastka i inne dodatki
Świeżo upieczeni policjanci nie mają takiego wyboru, ale na emeryturę przejdą i tak wcześniej niż przeciętny Kowalski, który ma pracować do 67 roku życia.
Policjant na początku swojej pracy dostaje 1560 zł na rękę. Raz w roku otrzymuje ekwiwalent mundurowy. To około 2 tysiące złotych. Ci funkcjonariusze, którzy nie mają własnego lokum otrzymują dodatek mieszkaniowy. Wszystkim przysługuje natomiast nagroda roczna, potocznie nazywana "trzynastką".
Zanim jednak ktoś skorzysta z przywilejów, musi się do policji dostać. A to nie jest takie proste. Kandydaci na policjantów muszą przejść test z wiedzy o społeczeństwie. Po nim trzeba zaliczyć test sprawnościowy, a następnie psychologiczny tzw. multiselect. Potem kandydat rozmawia z psychologiem.
Następnie, jeśli kandydat zostanie do służby przyjęty, nie trafia od razu zaczyna pracować. Najpierw trafia bowiem do szkoły policyjnej, w której odbędzie tzw. kurs podstawowy. Po szkółce policyjnej zostanie skierowany na służbę adaptacyjną, podczas której będzie patrolować ulice jednego z dużych miast w kraju. Dopiero po jej odbyciu wróci na Podkarpacie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"