Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybuchowa butelka na posesji w Sokolnikach

Marcin Radzimowski
- Wolałem powiadomić policję, bo chcę spać spokojnie a nie wiadomo, czy nie ma tutaj więcej pocisków zakopanych - mówi Sławomir Rękas.
- Wolałem powiadomić policję, bo chcę spać spokojnie a nie wiadomo, czy nie ma tutaj więcej pocisków zakopanych - mówi Sławomir Rękas. Fot. Marcin Radzimowski
Około 20 sztuk amunicji prawdopodobnie do karabinu, ktoś wrzucił do butelki po winie i zakopał w ziemi na posesji w Sokolnikach. "Skarb" odkryła poniedziałkowa nawałnica - korzenie powalonego drzewa odsłoniły niewybuchy.

Strażacy z jednostki OSP w Sokolnikach pomagali w środę pociąć solidne drzewo, jakie poniedziałkowa wichura wyrwała z korzeniami na posesji ich kolegi z jednostki, Sławomira Rękasa.

- Pomiędzy korzeniami zauważyli rozbitą butelkę, z której wysypały się naboje. Ja właścicielem tego placu jestem od kilku lat, właśnie buduję dom i porządkuje teren. Ta butelka musiała tutaj być zakopana kilkanaście lat temu - mówi Sławomir Rękas.

To najprawdopodobniej amunicja do karabinu, jej wygląd wskazuje na to, że jest sprawna. Naboje są częściowo skorodowane, jednak nie można przesądzać, że pochodzą z czasów II wojny światowej. Właściciel posesji o znalezisku powiadomił policję, oficer dyżurny skierował na miejsce patrol.

- Chcę spać spokojnie, a skoro znalazły się te naboje, to nie wiadomo, czy jeszcze coś większego nie zostało gdzieś w pobliżu zakopane - dodaje Rękas. - Niech przyjadą saperzy i sprawdzą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24