Z Rzeszowa na urlop - gdzie jeździmy

Samolotem wygodniej

Czy biuro podróży może podwyższyć cenę wczasów po zawarciu z nami umowy?
Radzi Radomir Stasicki, miejski rzecznik praw konsumenta w Rzeszowie:
Organizator imprezy turystycznej może podnieść jej cenę, ale tylko wtedy, gdy umowa taką sytuację przewiduje i wyłącznie w razie wystąpienia uzasadnionych okoliczności. Chodzi m. in. o wzrost kosztów transportu, wzrost kursów walut, wzrost opłat urzędowych, podatków lub opłat należnych za takie usługi, jak: lotniskowe, załadunkowe lub przeładunkowe w portach morskich i lotniczych. Jednak w okresie 20 dni przed datą wyjazdu cena ustalona w umowie nie może być podwyższona.

Mieszkańcy Rzeszowa i Podkarpacia jako cel tegorocznych letnich podróży wakacyjnych najchętniej wybierają renomowane ośrodki wczasowe w basenie Morza Śródziemnego. Przeważnie decydują się na podróż samolotem i wylot z Rzeszowa.

- A wylotów w tym roku z rzeszowskiego lotniska jest bardzo dużo. Zaczęły się z początkiem czerwca. Najczęściej są to wycieczki do Turcji, Tunezji, Egiptu, Bułgarii, Hiszpanii i na Kretę - wylicza Henryk Luty, szef Polskiego Biura Podróży w Rzeszowie.
Popularne jest też spędzanie letniego urlopu z dojazdem własnym samochodem. Takie wyjazdy są popularne do Chorwacji Bułgarii i Włoch.

- Oblegane są te kierunki i miejsca, do których jest wylot z Rzeszowa. Obserwuję, że klient staje się coraz bardziej wygodny. Interesuje go wylot samolotem i to z miejscowego lotniska. Nie chce już dojeżdżać, jak dawniej, na lotnisko do Krakowa, Katowic czy Warszawy. Turyści zwracają też uwagę na jakość hoteli, liczy się także umiarkowana cena zagranicznego pobytu - dodaje Henryk Luty.

W tym sezonie turystycznym Luty poleca szczególnie pobyt w 4-6-gwiazdkowych hotelach w Tunezji. Także wyjazdy do Turcji, do której radzi jechać nawet w połowie października. Ceny są wtedy trochę niższe, a warunki do wypoczynku doskonałe. W nocy temperatura spada do 3 st. C, ale rano, już od godziny 10. po śniadaniu można prażyć się na słońcu na plaży i zażywać morskich kąpieli w ciepłej wodzie.

Nie daj się zaskoczyć

W biurze podróży dokładnie wypytaj o dojazd do hotelu, warunki na miejscu i inne szczegóły.

- Klientowi warto mówić całą prawdę, także o niedogodnościach, jakie może spotkać w trakcie zagranicznych wojaży - uważa Luty. - Jeśli z lotniska do ośrodka wczasowego trzeba dojechać autobusem 150 kilometrów i jeśli mu się to powie, to turysta nie jest później zaskoczony, ponieważ już wcześniej zaakceptował warunki podróży.

Co roku, w szczycie letniego sezonu turystycznego, padają biura podróży, urlopowicze nie mają czym wrócić z kraju pobytu, albo są wyrzucani z hoteli z powodu niezapłaconych rachunków przez biura, które ich wysłały. Jak się bronić przed oszustami?

H. Luty radzi, aby korzystać z usług renomowanych i sprawdzonych biur podróży. Uważać należy na podejrzanie niskie ceny wczasów zagranicznych. Wiadomo, że oferta spędzenia 10 dni w atrakcyjnym kraju za kilkaset złotych, wliczając w cenę przelot samolotem, powinna skłaniać nas do refleksji nad realnością takiej propozycji i budzić naszą nieufność.