Jeszcze niedawno eksperci z zadowoleniem podkreślali, że dynamicznie rozwijająca się gałęzią gospodarczą staje się meblarstwo. Dzięki znaczącym inwestycjom w park maszynowy polscy producenci z powodzeniem zaczęli zdobywać zagraniczne rynki. Skorzystali na tym klienci w kraju, bo w sklepach mamy duży i ciekawy wybór mebli. Teraz dalszy rozrost tej gałęzi staje pod znakiem zapytania. Dlaczego? Bo zaczyna brakować surowca.
Narzekają na braki
Na jego brak i rosnące ceny narzekają zarówno najwięksi odbiorcy przemysłowi średnie tartaki, a nawet indywidualni klienci. Zadowoleni mogą być właściciele lasów, którzy teraz mogą otrzymać więcej pieniędzy za sprzedane drewno.
- W związku z tym, że zaczęło mi brakować surowca z lasów państwowych musiałem się posiłkować drewnem z lasów prywatnych, a nawet od handlarzy, bo i takimi materiałami u nas ludzie handlują - mówi Piotr Woś, właściciel firmy FPUH w Rudnej Małej k. Rzeszowa, (jeden z największych dostawców drewna na konstrukcje dachowe w naszym regionie).
Drożej u pywatnego
[obrazek3] Leśnicy mówią, że dzięki wyznaczeniu limitów cięcia drewna lasy stają się mocniejsze.
- O ile jeszcze niedawno średnia cena drewna okrągłego w lesie od prywatnego właściciela kształtowała się na poziomie 175 - 185 zł to obecnie ceny sięgają 230 - 240 zł za kubik - wylicza Piotr Woś.
Dla czytelnika bardziej interesujące jest ile podrożało drewno na konstrukcje dachowe, deski, krawędziaki? - Na początku tego roku cena kubika konstrukcji dachowej netto kosztowała 510 zł. Teraz ze względu na wzrost cen surowca oraz transportu ceny drewna konstrukcyjnego także poszły w górę i kształtują się od 550 do nawet 570 zł za kubik. Jest to cena bez podatku VAT - odpowiada właściciel firmy z Rudnej Małej.
Lasy Państwowe monopolistą
Największa odpowiedzialność za wzrost cen drewna spada na największego dostawcę, czyli na Lasy Państwowe, który jest praktycznie monopolista w tej dziedzinie. Ich przedstawiciele nie czują się odpowiedzialni za znaczny wzrost cen drewna. W naszym regionie ceny drewna nie należą do najwyższych. Średni wzrost cen netto drewna u nas w ciągu roku wyniósł kilka procent - zapewnia Jerzy Ziobroń, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Mielec.
Jednak dodaje on, że ceny drewna tak naprawdę kształtują odbiorcy. Ponieważ drewno sprzedawane jest na przetargach i kupuje ten, kto zaoferuje najwyższą cenę.
Nie ma wyjścia
- Jeśli zatem, mam zawartą długoletnią umowę na dostawę elementów do mebli dla odbiorcy w Niemczech, to jestem zmuszony kupić to drewno drożej. Jednak takie działanie jest obarczone dużym ryzykiem, ponieważ kurs euro spada, więc opłacalność tej produkcji zbliża się do zera - skarży się jeden z właścicieli niewielkiej firmy drzewnej.
Ceny wywoławcze
Właśnie takie przetargi odbywają się teraz w poszczególnych nadleśnictwach naszego regionu. - Wróciłem z Birczy i zauważyłem, że na przetargu ceny wywoławcze kubika drewna iglastego są wyższe o 10 zł od ubiegłorocznych. Sosna w najcieńszej klasie C1 kosztuje od 137 zł, modrzew 140 i jodła ponad 150 zł. Jednak będę się starał, aby dla klientów wzrost cen był jak najmniej odczuwalny - zapewnia P. Woś.
Limity
Czy na prawdę brakuje drewna w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. - Rzeczywiście na wskutek zwiększonego zapotrzebowania na drewno, zwłaszcza ze strony przemysłu sprawiło, że drewna zaczyna brakować - przyznał niedawno Andrzej Miara, naczelnik Wydziału Marketingu RDLP w Krośnie.
Odbiorcy narzekają na niskie limity cięcia drewna w lasach Leśnicy podkreślają, że dzięki wyznaczeniu limitów więcej tzw. masy rzewnej przyrasta niż jest wycinane, a z tego jest jeszcze jedna korzyć, a mianowicie nasze lasy stają się mocniejsze.
Surowiec na płyty
Gorzej jest w przemyśle płyt wiórowych. - Gdyby było surowca pod dostatkiem to wyprodukowalibyśmy więcej płyt wiórowych dla przemysłu meblarskiego. Część płyt eksportujemy, a część kupują firmy krajowe, które z tych płyt produkuja meble na kraj i eksport - - mówił już latem Tomasz Jańczak, prezes firmy Kronowood z Mielca, która jest jednym z największym wytwórców płyt wiórowych w Polsce.
To dzięki wybudowaniu tego typu fabryk (w kraju jest ich kilka) spadły ceny płyt drewnopochodnych i rozwinęło się meblarstwo. Jak donosi "Rzeczpospolita" firma Kronospan ze Szczecinka (ten sam właściciel co fabryka w Mielcu) wstrzymał część produkcji właśnie z braku surowca.
Co ciekawe te fabryki do produkcji płyt wiórowych nie potrzebują wcale drewna tartacznego. One zadawalają się zarówno "papierówką" jak i odpadami czy nawet drewnem opałowym. Tego surowca jednak także brakuje.
Spalić w elektrowni
W komunikacie przesłanym z "Pałańca" zapewniają, że zakontraktowane przez tę elektrownię drewno stanowi znikomą część (mniej niż 1proc.) drewna pozyskiwanego z polskich lasów.
Okazuje się, że przyczyniła się do tego także Elektrownia Połaniec. Tam w trosce o środowisko naturalne, w październiku br. się uruchomiono instalacji umożliwiającej współspalanie biomasy z węglem kamiennym.
Jednak do współspalania z węglem kamiennym stosowane jest drewno pozyskiwane od Lasów Państwowych. Pochodzić ma ono z tzw. trzebieży i prac sanitarnych, które są konieczne do utrzymania odpowiedniego stanu polskich lasów.
Właśnie takie drewno przerabiane jest także na płyty wiórowe. Należy jednak dodać, że z płyt wiórowych wytwarzane są meble, dzięki czemu powstają bądź utrzymywane są miejsca pracy. Za to z drewna spalonego w elektrowni mamy czystą energię - ripostują ekolodzy.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]