Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za kilka lat Rzeszów zostanie całkowicie sparaliżowany. Jak odkorkować stolicę Podkarpacia?

Bartosz Gubernat
Proponowane rozwiązania komunikacyjne dla Rzeszowa
Proponowane rozwiązania komunikacyjne dla Rzeszowa Łukasz Białorucki
W ciągu dziesięciu lat w Rzeszowie ma przybyć nawet 40 tysięcy samochodów. Zobacz pomysły na odkorkowanie stolicy Podkarpacia.

Władze miasta z korkami chcą walczyć nową komunikacją autobusową. - To za mało - twierdzą specjaliści.

W tej chwili w Rzeszowie zarejestrowanych jest 90 tysięcy samochodów. Co roku przybywa ich 6-8 tysięcy. Miesięcznie wydział komunikacji Urzędu Miasta wydaje tysiąc kompletów nowych tablic rejestracyjnych.

- Tendencja wzrostowa utrzymuje się od wielu lat - mówi Krzysztof Wadiak, dyr. Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa. - Ludzie kupują samochody, bo po mieście można jeszcze w miarę sprawnie się przemieszczać. Tak nie będzie jednak wiecznie, bo ulice mają ograniczoną pojemność.

Cztery kilometry w godzinę

Zdaniem kierowców do sparaliżowania miasta brakuje już bardzo niewiele. Poza autami z Rzeszowa po ulicach jeździ bowiem jeszcze sporo przyjezdnych. Krzysztof Wojdyło, taksówkarz z ponad dwudziestoletnim stażem, w korkach stoi codziennie.

- Zza kółka problemy widać najlepiej. Zdarza się, że przejechanie czterech kilometrów między Rejtana a Krakowską zajmuje godzinę - narzeka kierowca. - Tak jest w deszczowe dni, w godzinach popołudniowych. Bardzo ciężko jeździ się ulicami: Cieplińskiego, Piłsudskiego, Krakowską i Trasą Zamkową. Osobiście nie wyobrażam sobie miasta, kiedy przybędzie jeszcze trzydzieści tysięcy aut. Będzie dramat.

Zapraszają do autobusów

Władze miasta z korkami próbują walczyć od dawna. Budują nowe prawoskręty, poszerzają ulice, regulują sygnalizacje świetlne. Bez radykalnych zmian w starciu z gigantyczną ilością aut są jednak bez szans. Dlatego w przygotowaniu jest kompleksowy program poprawy jakości transportu w mieście. Rzeszów ma dostać na niego z Unii Europejskiej ok. 400 mln zł. Pomysł zakłada przede wszystkim budowę nowoczesnego systemu komunikacji miejskiej, obsługiwanego przez komfortowe autobusy.

- Zakupy zaczniemy w przyszłym roku - mówi Grzegorz Dyś, dyr. Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie. - W trzech transzach kupimy siedemdziesiąt pojazdów. Każdy będzie niskopodłogowy i klimatyzowany.

Dyrektor Dyś wylicza, że łącznie z obecnym taborem MPK do obsługi nowych linii autobusowych będzie 150 pojazdów. Na przystankach będą meldować się częściej niż teraz, średnio co 10-15 minut.

- Szykujemy też rewolucję w rozkładach jazdy, którą zaczniemy prawdopodobnie już wiosną przyszłego roku - mówi Dyś. - Trasy dostosujemy do potrzeb mieszkańców. W ciągu dwóch lat wprowadzimy bilet elektroniczny.

Buspasy i "inteligentne" światła

Na tym jednak nie koniec. Za unijne pieniądze wzorem największych polskich miast Rzeszów chce wybudować tzw. buspasy. Takie rozwiązanie proponuje hiszpańska firma Apia XXI, która kończy opracowywać dla nas plan poprawy systemu transportowego.

Utworzenie pasów dla autobusów specjaliści proponują przy głównych ulicach centrum miasta - m.in. Piłsudskiego, Lisa-Kuli i Cieplińskiego. W miejscach, gdzie droga jest wystarczająco szeroka (np. trzy pasy ruchu przy ul. Cieplińskiego), na potrzeby komunikacji miejskiej zostanie wydzielony jeden pas. Na pozostałych ulicach najprawdopodobniej trzeba będzie wykonać dodatkowe. Jak wynika z koncepcji firmy Apia, rewolucja czeka także pozostałe elementy komunikacji zbiorowej.

- Specjaliści proponują m.in. wprowadzenie systemu ITS. To rozwiązanie, dzięki któremu autobusy zdalnie współpracują z sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniach i są uprzywilejowane przy zmianie świateł. Dzięki temu szybciej przewożą pasażerów - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Kompletną nowością ma być montaż w autobusach i na przystankach "inteligentnych" tablic elektronicznych, informujących, za ile minut pojazd dojedzie do zatoczki. Tak przygotowany system informacji pasażerskiej ma zachęcić rzeszowian do przesiadki z samochodów do komunikacji miejskiej.

Zmiany na obwodnicy

Po szczegółowej analizie ruchu na ulicach fachowcy uznali też, że przebudowy wymagają największe skrzyżowania. Głównie te zlokalizowane wzdłuż obwodnicy.

- Chodzi o jezdnie w rejonie al. Powstańców Warszawy, Batalionów Chłopskich, Krakowskiej, Armii Krajowej i Witosa - wyjaśnia Chłodnicki. - Trzeba przedłużyć, lub wydzielić na nich osobne pasy dla samochodów skręcających. W tej chwili zarówno prawo, jak i lewoskręty są za krótkie, albo służą także do jazdy prosto. Dlatego w wielu przypadkach na obwodnicy tworzą się korki.

Niezależnie od wskazań Apii miasto buduje połączenie ul. Przemysłowej z Podkarpacką oraz szykuje się do poszerzenia ulic Rejtana i Podwisłocze. W przyszłym roku nad ul. Piłsudskiego ma powstać także kładka dla pieszych, co odciąży skrzyżowanie w rejonie urzędu wojewódzkiego.

Specjaliści: to za mało

Zdaniem dr. Krzysztofa Kaszuby, dziekana Wyższej Szkoły Zarządzania w Rzeszowie, unijne 400 milionów złotych można spożytkować jednak znacznie lepiej.

- Zamiast pasów dla autobusów miasto powinno zainwestować w szybki tramwaj, jadący pasem zieleni oddzielającym jezdnie przy ul. Okulickiego, Witosa, Batalionów Chłopskich, Powstańców Warszawy, aż do Rejtana i Lwowskiej. W przyszłości, kiedy połączymy ul. Rejtana z Ciepłowniczą, tramwaj mógłby dojeżdżać przez osiedle Staromieście z powrotem do Baranówki, skąd by startował - mówi Kaszuba.
Takie rozwiązanie pozwoliłoby skutecznie połączyć największe osiedla z dużymi zakładami pracy i największymi uczelniami.

- WSK, Polfa, Szpital Wojewódzki nr 2, centra handlowe Politechnika i Uniwersytet to ok. 30 tysięcy osób, które codziennie do nich dojeżdżają. Proponowane przez władze miasta buspasy to niestety jeden pas mniej dla samochodów. Za tramwajem przemawiają też względy ekologiczne. Jestem zwolennikiem wykorzystania w transporcie publicznym energii elektrycznej - przekonuje ekonomista.

Dwa poziomy zamiast świateł

Zdaniem Kaszuby miasto powinno szybko wybudować też linię kolejową łączącą dworzec PKP z portem lotniczym w Jasionce. Z kolei w centrum potrzebne są wielopoziomowe skrzyżowania. Jedno u zbiegu ul. Cieplińskiego i Piłsudskiego, drugie obok szpitala MSWiA. Obie koncepcje chwali Tadeusz Kuśnierz, inżynier, były dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Rzeszowie.

- O ile przy pomniku będzie trudno, bo miejsca na takie skrzyżowanie jest tu mało, to nad przebudową krzyżówki między ul. Krakowską, Okulickiego i Witosa miasto powinno szybko się zastanowić - tłumaczy Kuśnierz. - Dzięki temu samochody jadące z centrum na osiedle Baranówka nie stałyby tu na światłach. Bezkolizyjnie odbywałby się także wyjazd w kierunku Krakowa.

Koncepcja dwóch osi

Udrożnienie wyjazdu w kierunku Krakowa inżynier Kuśnierz nazywa osią wschód - zachód. Jeszcze ważniejszą inwestycją jest, jego zdaniem, połączenie Rejtana z Ciepłowniczą.

- To znakomity pomysł na powstanie osi północ - południe. Gdyby poszerzyć jeszcze ul. Maczka, oraz al. Wyzwolenia między ul. Okulickiego a Lubelską, z centrum miasta wyrzucilibyśmy tysiące aut jadących w kierunku osiedli Baranówka i Krakowska Południe, oraz na Warszawę i Lublin. Nowym połączeniem kierowcy, jadący od strony Tyczyna i Bieszczadów, dojechaliby także do ronda przy ul. Rzecha, skąd będzie można dotrzeć do autostradowej obwodnicy miasta - proponuje Kuśnierz.

Jak zapewniają władze miasta, budowa tej drogi jest już w przygotowaniu. Koszty szacuje się na ok. 120 mln zł. Jezdnia powstanie do 2013 roku, w dwóch etapach. Pierwszy zacznie się dokładnie na skrzyżowaniu ul. Rejtana i Lwowskiej. Drugi połączy powstające tu targowisko z ul. Ciepłowniczą, w odległości ok. 150-200 metrów od mostu Załęskiego.

- Tu powstanie rondo. Na całej długości nowa droga będzie miała dwie dwupasmowe jezdnie, oddzielone pasem zieleni. Znajdzie się tu także miejsce na ścieżkę rowerową, zatoczki autobusowe i nowe oświetlenie - mówi Chłodnicki.

Miasto potrzebuje garaży

Robert Kultys, architekt i rzeszowski radny, lekarstwo na korki widzi w budowie nowych parkingów wielopoziomowych.

- Prezydent Ferenc wiele lat temu, na początku swoich rządów, wybudował kilkaset miejsc parkingowych w ścisłym centrum i według mnie spoczął na laurach. W tym czasie nie tylko zwiększyła się w mieście ilość samochodów. Alternatywny przewoźnik - komunikacja miejska - nie zaproponowała odpowiednio atrakcyjnej usługi przewozowej. Skutek jest taki, że tysiące samochodów osobowych to podstawowy środek dotarcia do centrum. Żadne nowoczesne miasto nie podąża tak nieodpowiedzialną drogą - uważa Kultys.

Dlatego proponuje, aby ograniczyć ruch na uliczkach ścisłego centrum, a na jego obrzeżach wybudować system kilku miejskich parkingów wielopoziomowych. Jego zdaniem miejsc na takie inwestycje jest trzy:

- nad tzw. placem Balcerowicza - w parterze trzeba pozostawić przestrzeń targową a powyżej stworzyć 3 kondygnacje parkingów;

- nad tzw. "szczękami" przy placu Wolności - teren jest wprawdzie w części prywaty, ale można z kupcami przedyskutować powołanie spółki z miastem. Otrzymają możliwość handlowania w przyzwoitej hali na parterze, a miasto uzyska możliwość wybudowania powyżej 3 kondygnacji parkingów;
- przy ul. Szopena naprzeciw Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.

Zdaniem radnego budując trzy garaże w centrum stworzylibyśmy do 1000 miejsc parkingowych, co powinno rozwiązać problem.

- Kategorycznie nie zgadzam się natomiast z pomysłem budowy garażu w pierzei rynku, tuż koło ratusza - zastrzega Kultys. - Nie tylko nie rozwiąże to problemu zakorkowania starego miasta, ale jeszcze bardziej ściągnie tu dodatkowych użytkowników samochodów. Zamiast starać się zachować na starówce urok dziedzictwa przeszłości, tu jeszcze bardziej dominować będą uliczne korki, spaliny i hałas silników. To zły pomysł!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24