15-latków z Łańcuta szuka policja. Jak ustaliliśmy, chłopcy byli widziani w sobotę w skateparku w Rzeszowie. Do wczoraj nie dali żadnego znaku życia.
Uciekali już wcześniej
Chłopcy są kolegami. Kamil chodzi do Gimnazjum nr 1, Wojciech do Gimnazjum nr 2 w Łańcucie. Wiadomo, że w piątek obaj byli w szkołach. Gdy po skończonych lekcjach nie wrócili do domów i nie pojawili się na noc, rodzice zgłosili ich zaginięcie na policję. Policjanci przyznają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zniknięcia gimnazjalistów jest ucieczka. Nie byłby to zresztą ich pierwszy raz.
- Ucieczki już się tym chłopcom zdarzały. Prawdopodobnie są gdzieś razem - mówi mł. asp. Joanna Pelic z łańcuckiej policji.
Funkcjonariuszka, pytana o ewentualne motywy ucieczki gimnazjalistów, odpowiada: - O to trzeba będzie ich zapytać.
Nastolatki na gigancie
Od początku roku policja odnotowała już 75 zaginięć osób do 17. roku życia. Jak wynika ze statystyk, z domu częściej uciekają dziewczyny. Od stycznia policja przyjęła 42 zgłoszenia dotyczące kobiet i 33 dotyczące mężczyzn. W ubiegłym roku funkcjonariusze odnotowali 180 zaginięć nastolatków. Poszukiwano 105 kobiet i 75 mężczyzn.
- Ucieczki kończą się zwykle happy endem i zaginionych udaje się odnaleźć po kilkudziesięciu godzinach. Niestety, są wyjątki. Nastolatek, który uciekł z domu jest potencjalną ofiarą kradzieży, rozboju czy wykorzystywania na tle seksualnym. O tym trzeba pamiętać - zaznacza kom. Paweł Międlar, rzecznik podkarpackiej policji.
I przyznaje, że maj i czerwiec to miesiące, w których ucieczek z domu jest więcej.
- To koniec roku szkolnego. Często oceny nie są takie, jakich spodziewają się rodzice. Pod znakiem zapytania stają wakacje i pojawia się bunt młodych ludzi - dodaje.
Potrzebna terapia
- Powodem takiego zachowania jest bardzo często sytuacja w rodzinie. Młody człowiek sygnalizuje, że dzieje się w niej coś złego. I niekoniecznie chodzi o to, że rodzice robią coś złego. Czasem ta ucieczka jest powieleniem pewnego schematu: jeśli rodzic w młodości uciekał z domu, dziecko może takie zachowanie powtórzyć - wyjaśnia Katarzyna Górka, psycholog z Rzeszowa.
Co w przypadku, gdy ucieczka nie jest jednorazowym wybrykiem?
- Dobrym rozwiązaniem jest terapia. Poprzez ucieczki z domu, bunt dziecko chce coś ważnego zasygnalizować i nie można tych sygnałów zlekceważyć - dodaje psycholog.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji