MKTG SR - pasek na kartach artykułów

3 liga grupa IV. KS Wiązownica ograł Avię Świdnik i zapewnił sobie utrzymanie! [ZDJĘCIA]

Tomasz Strzębała
Piłkarze z Wiązownicy przegrywali już 0:2, ale nie poddali się i pokonali Avię
Piłkarze z Wiązownicy przegrywali już 0:2, ale nie poddali się i pokonali Avię Tomasz Strzębała
Horror w Wiązownicy zakończył się happy-endem. Podopieczni trenera Valerija Sokolenki po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonali Avię Świdnik i są już o krok od utrzymania.

Takiego meczu kibice w Wiązownicy chyba jeszcze nie oglądali. Walczący o utrzymanie gospodarze zafundowali swoim fanom niebywały rollercoaster. Na początku drugiej połowy wiązowniczanie byli już na deskach, potem sytuacja się odwróciła. Na dodatek na boisku zrobiło się kolorowo, posypały się nie tylko żółte ale i czerwone kartki. Wisienką na torcie był gol zdobyty w ostatniej akcji meczu przez Patryka Serafina.

Avia nie przyjechała do Wiązownicy na wycieczkę. Już w 6 minucie Wojciech Białek z bliska trafił wprost bramkarza gospodarzy. Potem przez kwadrans przyjezdni praktycznie nie schodzili z połowy naszego zespołu. Miejscowi zaczęli być bardziej odważni około 20 minuty. Kilka razy zapędzili się nawet w pole karne Avii, ale nie mieli pomysłu na wykończenie akcji. Tymczasem świdniczanie znowu podkręcili tempo i w 32 minucie omal nie trafili do siatki. Adrian Paluchowski uderzył z kilku metrów w okolice spojenia, ale Kacper Piechota był na posterunku. Wiązowniczanie odpowiedzieli w 41. minucie. Sebastian Rak huknął z dystansu, golkiper Avii wypluł piłkę, nikt jej jednak nie dobił.

Po zmianie stron Avia objęła prowadzenie, futbolówkę po rzucie różnym głową między słupki wpakował Mykytyn. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę i rzucili się do odrabiania strat. Szansę na gola wyrównującego miał Arkadiusz Kasia. Minął zwodem obrońców, uderzył mocno, ale bramkarz ze Świdnika wyczuł jego intencje. Po krótkim zrywie gospodarze znowu siedli, a do głosu wyraźnie dochodzili rywale. W efekcie, w 57. minucie po szybkiej akcji, celnym plasowanym strzałem popisał się Adrian Paluchowski.

Gdy w 66. minucie kontaktowego gola dla naszego teamu zdobył Kornel Rębisz, wszystko zaczęło się zmieniać. W 72. minucie, po faulu Kalinowskiego na Płanecie arbiter podyktował rzut karny, który na bramkę wyrównującą zamienił Sebastian Rak. W doliczonym czasie gry było sporo nerwowości, sędzia próbował studzić emocje i karał zawodników kartkami. Drużyna z Wiązownicy rzutem na taśmę zgarnęła pełną pulę. Piekielnie silny strzał Patryka Serafina z rzutu wolnego w ostatniej akcji spotkania wprowadził miejscowych w euforię.

KS Wiązownica - Avia Świdnik 3:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Mykytyn 52, 0:2 Paluchowski 60, 1:2 Rębisz 66, 2:2 Rak 72, 3:2 Serafin 90+.

Wiązownica: Piechota - Cieśla ż, ż [cz 90], Tabor, Kordas (69. Płaneta), Tonia ż (85. Melinyshyn) - Michalik, A. Kasia ż, Janiczak, Rębisz (69. Serafin) - Sebastian Rak, Wójcik. Trener: Valerij Sokolenko.

Avia: Rudolf - Dobrzyński ż, ż [90. cz] Kalinowski ż, Kafel (69. Uliczny), - Zagórski ż, ż [90. cz], Machała, Paluchowski (69. Szygieł), Mykytyn ż - Małecki ż, ż [79. cz], Popiołek, Białek (69. Szymon Rak). Trener: Mateusz Banach.

Sędziował: Sokołowski (Mińsk Mazowiecki). Widzów: 250.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24