3 liga. KS Wiązownica ogrywa Chełmiankę Chełm na własnym boisku [ZDJĘCIA, RELACJA]

Gospodarze zagrali wreszcie jak należy i nie dali szans Chełmiance, którą gonią w tabeli.

– Zasłużone zwycięstwo, tak naprawdę nasi rywale mieli tylko jedną konkretną sytuację – mówił Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica.

Pierwsze minuty nie wróżyły niczego dobrego, bo stroną dominującą byli przyjezdni. Chełmianka przeprowadziła kilka szarż na bramkę Pawła Budzyńskiego, ale na szczęście dla miejscowych obyło się bez konsekwencji. Z czasem inicjatywę przejęli gospodarze. W 17 minucie pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Kornel Kordas i Wiązownica objęła prowadzenie.

Od tego momentu gra toczyła się głównie na połowie gości, chociaż ci próbowali szukać wyrównania. Tuż przed przerwą, po wrzutce Arkadiusza Kasi, wynik głową podwyższył Sebastian Rak. Na drugą połowę miejscowi wyszli już spokojniejsi, mogli kontrolować grę i atakować z kontry. Dobre okazje na zmianę wyniku mieli Arkadiusz Kasia w 60 minucie, a potem Kacper Chełmecki i Mateusz Mianowany.

W 78 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skutecznie z głowy przymierzył Ivan Hurenko i gospodarze praktycznie zamknęli mecz.

– To dla nas bardzo ważne punkty. Cały czas musimy gonić stawkę. Chełmianka jest jeszcze przed nami, ale dystans maleje. Walczymy i wierzymy w utrzymanie – skomentował zadowolony prezes KS-u Wiązownica.

BRAMKI: 1:0 Kordas 17, 2:0 Rak 45, 3:0 Hurenko 78.

KS Wiązownica: Budzyński - A. Kasia, Kordas (88. Markiewicz), Melinyshyn, Kapuściński – Surmiak (88. Buńko), Tonia, Janiczak, Mianowany (72. Hurenko), Rak (80. Michalik) - Chełmecki (72. Gierczak). Trener: Kamil Witkowski.

Chełmianka: Ciołek - Piekarski, Czułowski, Kulynych, Zbiciak – Bednara (46. Knap), Marchuk (73. Perdun), Szczodry, Mroczek – Szwed (64. Gierada), Myśliwiecki (56. Wójcik). Trener: Artur Bożyk.

SĘDZIOWAŁ: Wiśniowski (Tarnów). WIDZÓW: 150.