31-latek ma rozległe obrażenia głowy, liczne złamania i nadal nie odzyskał przytomności. Cały czas jest podłączony do respiratora, nie ma z nim żadnego kontaktu.
- Stan jest bardzo ciężki, ale to jest młody organizm, więc wszystko jest jeszcze możliwe. Trzeba mieć nadzieję - powiedział nam Janusz Solarz, dyrektor SW nr 2 w Rzeszowie.
Przypomnijmy, że sprawcy pobicia, 20-letni Filip M., i 26-letni Marek F. przebywają w tymczasowym areszcie. Prokuratura postawiła im zarzuty usiłowania zabójstwa. Podejrzani nie przyznają się do winy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?