Były proboszcz parafii w powiecie krośnieńskim skazany za czyny o charakterze pedofilskim

Niejawny proces w tej sprawie od marca toczył się w Sądzie Rejonowym w Krośnie. Na ławie oskarżonych zasiadł 54-letni ksiądz, były już proboszcz i nauczyciel-katecheta w jednej ze szkół w gm. Chorkówka w powiecie krośnieńskim.

Prokuratura Rejonowa w Krośnie postawiła mu trzy zarzuty.

• Dwa dotyczyły kilkukrotnego składania dwóm małoletnim poniżej 15 roku życia propozycji wykonania innych czynności seksualnych i ich utrwalenia za pomocą zdjęć i filmów. Propozycje te ksiądz miał wysyłać do chłopców za pośrednictwem aplikacji Messenger, w roku szkolnym 2018/2019.
• Trzeci zarzut dotyczył wcześniejszej sytuacji, związanej z innym małoletnim, który przygotowywał się do bierzmowania. Prokuratura oskarżyła duchownego, że usiłował w toku rozmowy za pośrednictwem aplikacji Messenger namówić chłopca do wykonania innej czynności seksualnej i przesłania do siebie nagrania. Nie osiągnął jednak swojego celu, z uwagi na sprzeciw nastolatka. Zdaniem prokuratury w tym przypadku wchodziło w grę nadużycie stosunku zależności, wynikającego z pełnionej posługi kapłańskiej i związanego z tym nadzoru nad przygotowaniem małoletniego do sakramentu bierzmowania.

Sąd Rejonowy w Krośnie uznał oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów.

- Łączna kara wymierzona księdzu to rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata - poinformował sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie.

W okresie próby oskarżony ma być pod dozorem kuratora sądowego. Przez 10 lat duchowny nie będzie mógł zajmować stanowisk i wykonywać zawodów i działalności związanej z wychowaniem, edukacją leczeniem małoletnim lub opieką nad nimi. Oskarżony – zgodnie z wyrokiem – będzie też musiał poddać się specjalistycznej terapii.

Sąd zakazał też oskarżonemu kontaktowania się z pokrzywdzonymi i zbliżania się do nich na odległość nie mniejszą niż 50 metrów (w przypadku dwóch młodszych – 7 lat, starszego – 5 lat). Orzekł też nawiązki na ich rzecz – dla dwóch po 3 tys. złotych, dla trzeciego nastolatka – 2 tys. złotych.

Zachowanie księdza, która doprowadziło go na ławę oskarżonych wyszło na jaw na w październiku 2019 roku, kiedy to dyrektor szkoły podstawowej z terenu gm. Chorkówka złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez katechetę pracującego w szkole. Zrobił to po tym, jak otrzymał informację od jednej z nauczycielek ta zaś o zachowaniu księdza dowiedziała się w rozmowie z uczniami. Dyrektor zdecydował też o zawieszeniu proboszcza w pracy nauczyciela.

Prokuratura ustaliła, że ksiądz założył sobie konto pod innym imieniem i nazwiskiem. Katecheta miał powiedzieć niektórym uczniom, by kontaktowali się z nim za jego pośrednictwem w sprawach szkolnych. Wykorzystywał je do przesyłania seksualnych propozycji.

Zeznania nastolatków podczas śledztwa oceniała biegła psycholog. Uznała je za wiarygodne.

Ksiądz od chwili rozpoczęcia śledztwa został przez przełożonych zawieszony w obowiązkach. Odsunięto go od odprawiania mszy i nauczania.

Wyrok w jego sprawie zapadł 27 lipca. Jest nieprawomocny.