Przemeblowany po raz kolejny zespół z Sanoka w pierwszej tercji dostosował się poziomem do niżej notowanego rywala. Choć miał optyczną przewagę, a sam Aquino trzy razy strzelał z dogodnych pozycji w pierwszych 40 minutach bramki gości nie odczarował. Podobnie jak Richter, którego strzał ostemplował słupek, zaś strzał Białego wybił z bramki jeden z obrońców Podhala.
W drugiej tercji dominacja była jeszcze większa, ale znów nie trafił Aqiuno, choć miał prawie pustą bramkę. Do tego Pociecha ostemplował słupek, Strzyżowski z bliska uderzał nad bramką, a strzał Rąpały z najbliższej odległości w ekwilibrystyczny sposób odbił Niesłuchowski. W połowie II części taflę opuścił Martin Vozdecki, który grał z grypą żołądkową i zabrakło mu sił.
Goście najlepszą szansę mieli po akcji młodziutkiego Wronki (35. minuta), lecz Murray wykazał się refleksem. Kibice gwizdali na schodzących na przerwę zawodników.
Nie wiadomo czy to pomogło, czy to młodzi gracze "Szarotek" opadli z sił, ale w niespełna osiem minut zawodnicy Ciarko zdobyli pięć goli i wreszcie publiczność była szczęśliwa. Cztery z nich były dziełem przemeblowanego drugiego ataku, a wynik otworzył Kanadyjczyk Samson Mahbod. Przed wyższa porażką uratował "Szarotki" rezerwowy Niesłuchowski.
Sanocką drużynę po raz pierwszy prowadził Marcin Ćwikła, bo pierwszy trener Tomasz Demkowicz był zajęty przygotowaniami do środowego pogrzebu swojego taty Andrzeja, wiernego sympatyka hokeja.
Ciarko PBS Bank Sanok - Podhale Nowy Targ 5-0 (0-0, 0-0, 5-0)
1-0 Mahbod - Kostecki - Aquino (41:19), 2-0 Mahbod - Aquino - Kostecki (44:52), 3-0 Ćwikła (46:40), 4-0 Kostecki - Aquino - Mahbod (47:06), 5-0 Aquino - Mahbod - Rąpała (49:20 w osłabieniu).
Ciarko PBS: Murray - Richter (6), Urban; Kloz (2), Rąpała (2); Pociecha, Terminesi (2) oraz Dolny - Vozdecky, Sinagl, Strzyżowski; Aquino (2), Kostecki, Mahbod; Mermer, Milan, H. Demkowicz; Biały, Wilusz, R. Ćwikła oraz Naparło. Trener M. Ćwikła.
Podhale: Niesłuchowski (10) - Łabuz (2), Mrugała (2), K. Kapica, Landowski; Gaczoł, Wojdyła; Tomasik, Jaśkiewicz - Wielkiewicz, Bryniczka (2), M. Michalski; Gruszka (4), Wronka, P. Kmiecik (2); Zarotyński, D. Kapica, Olchawski; M. Kmiecik, Stypuła, P. Michalski. Trener M. Ziętara.
Sędziowali Sebastian Molenda (Sosnowiec) oraz Grzegorz Klich i Piotr Matlakiewicz (obaj Katowice). Kary: 14 - 22 minuty. Widzów 1000.
Opinie trenerów
Marek Ziętara: - Sanok miał zdecydowaną przewagę, ale nie potrafił się wstrzelić. Walczyliśmy, na ile daliśmy radę. Bardzo dobrze bronił Niesłuchowski, dzięki temu po dwóch tercjach pachniało sensacją. Po dwóch pierwszych golach drużyna się już posypała.
Marcin Ćwikła: - Oddaliśmy masę strzałów, ale przed dwie tercje nie mogliśmy pokonać dobrze broniącego Niesłuchowskiego. Może ta przerwa wybiła nas z uderzenia? Dopiero w trzeciej części zagraliśmy na miarę oczekiwań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
