Developres Rzeszów rozpoczął spotkanie od mocnego uderzenia - Rasińska huknęła z prawego skrzydła, Kaczmar posłała asa, Skrzypkowska pomyliła się w ataku i rzeszowianki prowadziły 3:0. Pilanki zaczęły zdobywać punkty, ale podopieczne Stephane’a Antigi nie pozwalały zbliżyć się do siebie - po ataku Gabrieli Polańskiej przeważały 7:3. Przyjezdne, występujące w tym meczu w roli gospodarza, nie odpuszczały jednak i kiedy udało im się zablokować Magdalenę Grabkę, traciły do Developresu tylko 2 punkty (12:14). Dwupunktowa przewaga utrzymywała się nadal, a prym w drużynie z Rzeszowa wieść zaczęła Jelena Blagojević, kiwnęła, zaatakowała z drugiej linii i Rysice znów odskoczyły (21:17). Trener PTPS-u Piły reagował, biorąc czasy, ale na niewiele się to zdało. Piłkę setową na punkt zamieniła potężnym uderzeniem z prawej flanki Aleksandra Rasińska (25:21).
W drugiego seta lepiej weszły pilanki (2:0, 6:4), ale rzeszowianki nie pozwoliły sobie odskoczyć i szybko odzyskały kontrolę. Grabka strzeliła z lewego skrzydła, chwilę potem posłała asa, Polańska popisała się skutecznym blokiem (był to dokładnie setny punkt zdobyty blokiem przez Developres w tym sezonie) i zrobiło się 9:6. Siatkarki z Piły zaczęły popełniać błędy, przez co miejscowe powiększyły swoją przewagę do 6 punktów (14:8), a w kolejnych akcjach coraz mocniej dominowały nad rywalkami (18:9). Ostatecznie Siatkarki z Rzeszowa wygrały tę partię 25:15.
Początek trzeciej odsłony spotkania to dwa ataki i blok Anny Stencel oraz dwa asy - Jeleny Blagojević i Anny Kaczmar (4:1). Mimo słabego początku podopieczne Adama Grabowskiego zdołały wyrównać (7:7) a następnie przejąć inicjatywę i wyjść na prowadzenie. Po efektownym bloku Patrycji Gądek na Aleksandrze Rasińskiej pilanki przeważały 14:11, a gdy Gabriela Polańska zaatakowała w aut było już 18:12. Gra rzeszowianek przestała być skuteczna, a rywalki skrzętnie wykorzystywały kontry (20:14). Zawodniczki Developresu próbowały gonić, udało im się nawet zmniejszyć straty, ale finalnie to przyjezdne postawiły kropkę nad „i”.
Od równej gry rozpoczął się czwarty set, ale chwilę później rzeszowianki wyszły na czteropunktowe prowadzenie (10:6). Podrażnione porażką w trzeciej partii rzeszowianki odzyskały wigor i skuteczność. Pilanki brakowało już argumentów. Po udanym zbiciu Polańskiej Developres przeważał 16:8 i bez kłopotów doprowadził do wygranej w tej partii, a tym samym w całym meczu.
Enea PTPS Piła - Developres SkyRes Rzeszów 1:3
Sety: 22:25, 15:25, 25:20, 13:25
Piła: Pelczarska 1, Łyszkiewicz 3, Skrzypkowska 9, Wellna 2, Gawlak 6, Kubacka 7, Pawłowska (libero) oraz Bartkowska 8, Gądek 10, Ponikowska 2. Trener Adam Grabowski.
Developres: Kaczmar 5, Rasińska 13, Grabka 6, Blagojević 18, Polańska 13, Stencel 15, Krzos (libero) oraz Krajewska. Trener Stephane Antiga.
Sędziowie: Grzegorz Sołtysiak, Mirosław Beń.
MVP: Jelena Blagojević
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?