Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do promowania imprezy w góralskim stylu centrum kultury wykorzystało logo tygodnika z Podhala. Są konsekwencje

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Z Podhalem najbardziej z prasą lokalną skojarzył się nam właśnie „Tygodnik Podhalański” - tłumaczy dyrektor Majka
Z Podhalem najbardziej z prasą lokalną skojarzył się nam właśnie „Tygodnik Podhalański” - tłumaczy dyrektor Majka Gminne Centrum Kultury Świlcza z siedzibą w Trzcianie/FB
Gminne Centrum Kultury Świlcza z siedzibą w Trzcianie do promowania imprezy wykorzystało winietę „Tygodnika Podhalańskiego”. Niestety, bezprawnie.

- Od dwóch lat organizujemy w gminie taki event „Podróż artystyczna regionami kulturowymi” - mówi Adam Majka, dyrektor GCK Świlcza z siedzibą w Trzcianie. - W tym roku motywem przewodnim było Podhale.

Chodziło o to, by klimatycznie przenieść się w ten region. Było m.in. góralskie jadło, tańce, występy zaprzyjaźnionych zespołów Zawaternik i Ślebodni, Kapeli Ciupaga, warsztaty malowania na szkle. Prowadził to aktor pochodzący z Nowego Targu Stanisław Jaskułka, znany m.in. z serialu „Plebania”, czy "Szpilki na Giewoncie".

- Wymyśliliśmy sobie, że do promocji tego wydarzenia wydamy okolicznościową, bezpłatną, 4-stronicową gazetkę pn. „Niby Tygodnik Podhalański (ale jednak Gminy Świlcza)”. Przejęliśmy do druku zmodyfikowaną stopkę „Tygodnika Podhalańskiego”. Powiem uczciwie, że nikomu nie przyszło do głowy, że robimy to bezprawnie, wykorzystując chroniony prawem znak. Stąd wzięła się ta cała afera.

Przeprosił wydawcę TP, porozumieli się co do zadośćuczynienia. A tym jest roczna prenumerata tygodnika (10 szt. co tydzień) i link na stronie internetowej centrum do portalu TP.

- Pierwszy raz w życiu z czymś takim się spotkałem, ale człowiek uczy się na błędach. Nikt nie miał złych zamiarów, ale przyznaję się do winy. Jestem mądrzejszy o to doświadczenie - mówi dyrektor.

Przed rokiem tematem była stara Warszawa. Centrum wykorzystało wtedy Kuriera Warszawskiego. - W przyszłym mamy górali żywieckich, ale już jesteśmy dogadani z powiatową prasą.

Adam Dziedzic, wójt Świlczy mówi, że wykorzystanie znaku nie było za jego wiedzą i zgodą. - Źle się stało, rozmawiałem z wydawcą TP i przeprosiłem w imieniu dyrektora. Nie dziwię się, że dba o markę. Dziś prawa autorskie to rzecz święta. Ale z drugiej strony, była to forma promocji Podhala. Naprawdę nikt nikomu nie chciał zrobić krzywdy, ani czerpać korzyści.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24