Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eurolot nam odlatuje. Jaka przyszłość czeka rzeszowskie lotnisko?

Beata Terczyńska
A miało być tak pięknie... Na zdjęciu chrzest samolotu na lotnisku w Jasionce w 2011 r. podczas zapowiadanego uruchomienia lotów z Rzeszowa do Wrocławia. Potem tak cieszono się z Paryża, Rzymu...
A miało być tak pięknie... Na zdjęciu chrzest samolotu na lotnisku w Jasionce w 2011 r. podczas zapowiadanego uruchomienia lotów z Rzeszowa do Wrocławia. Potem tak cieszono się z Paryża, Rzymu... Krzysztof Kapica
Nie mamy ostatnio szczęścia do przewoźników. Najpierw afera z OLT Express, potem klapa z 4You Airlines, a teraz skrzydła zwija Eurolot.

Eurolot zawiesza wszystkie swoje rejsy - taka bomba wybuchła równo przed tygodniem. Przewoźnik poinformował o tym pasażerow na stronie internetowej. A zaledwie kilka dni wcześniej mieszkańcy regionu cieszyli się, bo Eurolot zapowiadał przywrócenie zawieszonych na zimę lotów z Rzeszowa do Rzymu. Niektórzy zdążyli już nawet zaplanować weekendy czy wakacje w Wiecznym Mieście i kupić bilety oferowane po 31 marca w promocyjnej cenie 409 zł w obie strony.

- Nie polecą już państwo z nami od 1 kwietnia ani do Paryża, ani do Rzymu - potwierdziła Karolina Bursa, rzecznik prasowy Eurolotu, który znalazł się w poważnych tarapatach finansowych, "bez biznesowej racji bytu", co potwierdził jego właściciel, czyli Ministerstwo Skarbu Państwa. - Pasażerowie dostaną 100-procentowy zwrot kosztów biletów lub - w miarę możliwości - bezkosztową zmianę rezerwacji na przelot z innym przewoźnikiem. W przypadku rezerwacji z Rzeszowa w grę wchodzi tylko zwrot należności za bilet.

Łukasz Sikora, szef zespołu rozwoju połączeń w porcie Rzeszów-Jasionka, mówi, że nie mieli żadnego wpływu na decyzję przewoźnika, bo nikt się lotniska nie pyta o zdanie w takiej sytuacji.

- Brak Eurolotu, oczywiście, nie jest dobrą wiadomością dla lotniska, ale przede wszystkim - dla pasażerów korzystających z obu połączeń - podkreśla. - Tych tras będzie nam brakować, dlatego musimy teraz wzmóc wysiłki, by zagospodarować je innym przewoźnikiem, możliwie jak najszybciej. Szczególnie że Eurolot udowodnił rynkowy potencjał na Paryżu i Rzymie, bo zainteresowanie było duże.
Lataliśmy do obu stolic nie tylko turystycznie, ale też, jako że Podkarpacie i południowy wschod to region migrujący, do pracy. W 2014 r. z lotów na trasie Rzeszów-Rzym skorzystało ponad 7 tys. pasażerów, a Rzeszów-Paryż - niemal 10 tys.

- Być może będzie to katalizatorem do szybkiego podjęcia decyzji dla innego przewoźnika. Wiadomo, że w wielu przypadkach taka decyzja o uruchomieniu nowego kierunku jest poprzedzana różnymi analizami - dodaje Sikora. - Bada się rynek, potencjał, wartość, możliwe dochody.

Na pytanie, czy port Rzeszów-Jasionka rozmawiał z węgierskimi tanimi liniami Wizz Air, rzecznik portu odpowiada:- Oczywiście. Nie jest to żadną tajemnicą. Wizz Air to linia szczególnie intensywnie obecna w tej części Europy. Chyba nie znam w Polsce lotniska, które by z nią nie rozmawiało. Prowadzimy tak naprawdęrozmowy z grupą przewoźników.

Jakich? Nazwy nie padną, bo rozmowy mają to do siebie, że po prostu lepiej, jeśli toczą się w spokoju i bez dodatkowej presji ze strony opinii publicznej.

Ponad 600 tysięcy pasażerów!

Tymczasem port lotniczy w Jasionce kolejny raz chwali się rekordowym wzrostem liczby pasażerów. W ubiegłym roku było ich 601 tysięcy!

- Paryż i Rzym nie miały w tej statystyce jakiegoś ogromnego udziału, bo latający dwa razy w tygodniu bombardier to raptem 78-miejscowy samolot - zaznacza Łukasz Sikora. - Łatwo policzyć, ile tych miejsc w miesiącu było dostępnych. Natomiast nie zmienia to faktu, że obie trasy były bardzo ważnymi połączeniami z europejskimi stolicami.

Na pytanie, czy Ryanair i Lufthansa to linie stabilne i nie mają planów, by ciąć połączenia z Rzeszowa, Sikora odpowiada, że nie mają takich sygnałów.

- Bardziej myślimy o rozwoju siatki połączeń - mówi. - Szczególnie w przypadku Ryanaira, który ustami swego prezesa deklaruje, że Rzeszów jest jednym z lotnisk w Polsce, które będą w najbliższych latach bardzo intensywnie rozwijane, jeśli chodzi o siatkę połączeń. Dlatego władze głównych miast regionu i województwa powinny znaleźć sposób na przyciągnięcie zagranicznego turysty. Na promocję na tyle skuteczną, żeby te wszystkie piękne hotele, muzea, restauracje, elementy infrastruktury turystycznej nie świeciły pustkami, tylko zachęcały do korzystania jak największą grupę ludzi. A lotnisko w tym może tylko pomoc.

Lotnisko widmo? Co za bzdury!

Pod koniec stycznia druzgocący dla Jasionki okazał się raport dziennikarzy agencji Reuters. Głośno o nim było w całym kraju. Autorzy przekonywali, że Unia Europejska dała Polsce ponad 100 mln euro na budowę co najmniej trzech "lotnisk widm", bo brakuje pasażerów, by je utrzymać. W tej trójce wymienili: Rzeszów, Łodź i Lublin.

- Gdy to usłyszałem, pomyślałem sobie, że ktoś, kto opracowywał ten raport, jest niezorientowany, jak te lotniska wyglądają, co się na nich dzieje - mówi Wojciech Buczak, wicemarszałek województwa odpowiedzialny m.in. za promocję. - Na pewno nasz port nie jest widmem. Tego jestem pewien. Pokazują to nie tylko statystyki, które Jasionka przedstawia. Jeśli ktokolwiek zadałby sobie trud i osobiście odwiedził to lotnisko, nigdy by takich bzdur nie głosił.

Buczak przyznaje, że na pewno byłoby lepiej, gdyby jeszcze wzrosła liczba pasażerów. - Robimy, co możemy, żeby tak się stało. Niestety, takie raporty i bijące w oczy tytuły w gazetach bardzo temu szkodzą. Raport, który określa nasze lotnisko widmem, nie przyczyni się do tego, że przewoźnicy będą zainteresowani uruchamianiem nowych lotów.

Także i Łukasz Sikora mocno powątpiewa w wiarygodność raportu Reutersa. Zaznacza, że dla portu w Jasionce o wiele ważniejszy był raport unijny, który oceniał wykorzystanie środków.

- Było to rzetelna ocena, a Jasionka wypadła lepiej niż dobrze. Nie nazywałbym natomiast raportem publicystyki, która ewidentnie w tekście Reutersa miała miejsce. To był raczej felieton. Jak można porównywać lotniska, które mają kilkakrotnie mniejszy ruch od naszego? Mało tego. Jasionka, od momentu, kiedy spółka objęła zarządzanie lotniskiem, nie miała roku, w którym ruch by się zmniejszył, tylko co rok jest większy. Wartość raportu w tej sytuacji jest co najmniej dyskusyjna.

Podobnie jak i wicemarszałek Buczak Łukasz Sikora chętnie zaproponowałby dziennikarzom Reutersa wizytę na naszym lotnisku.
- Pasowałoby, aby ktoś wstał z wygodnego fotela, wybrał się tutaj i zobaczył, co faktycznie się dzieje i może tym 600 tysiącom pasażerów wytłumaczył, że to jest lotnisko widmo - mówi poirytowany.

Na pytanie, czy polecimy jeszcze z Jasionki do Stanów, Sikora zapewnia, że odtworzenie tego kierunku to jeden z priorytetów spółki.
- Akurat w przypadku Ameryki toczą się bardzo intensywne rozmowy. Oczywiście nie mogę zdradzić szczegółów, ale żeby zobrazować, na czym polega komplikacja w tego typu dyskusji, powiem, że jedna operacja Nowy Jork - Rzeszów - Nowy Jork to koszt ok. 250 tys. dolarów. Jeśli mówimy o lataniu dwa razy w tygodniu przez cały rok, inwestycja sięga kilkudziesięciu milionów. Trzeba zdawać sobie sprawę, że nie jest łatwo namówić jakiegokolwiek przewoźnika na to, aby postawił na szali kilkadziesiąt milionów dolarów tylko na tzw. ładne oczy, czyli my mu powiemy, że jest ładny potencjał rynkowy i w ogóle wszyscy chcieliby latać do Nowego Jorku.

Każde uruchomienie nowego połączenia poprzedzone jest bowiem bardzo skomplikowaną analizą ryzyka pod kątem ekonomicznym.
- Większość lotnisk chciałaby mieć w swojej siatce połączeń tak prestiżowy kierunek jak Nowy Jork, natomiast nie wszyscy są w stanie wypełnić warunki, jeśli chodzi o zapewnienie rentowności temu połączeniu. Ryzyko w dzisiejszych czasach podejmuje się szalenie rzadko.

Miliony nam nie przepadną?

Jeszcze w kwietniu 2013 r. były samorząd województwa podpisał z Eurolotem umowę na promowanie województwa. Jeden z samolotów został pomalowany w barwy regionu, na pokładach rozdawane były ulotki i iPady z materiałami o urokach regionu. Umowa miała obowiązywać do końca 2016 r.

Wicemarszałek Buczak i Michał Tabisz, dyrektor departamentu promocji w urzędzie marszałkowskim, zapewniają, że po zawieszeniu lotów Eurolotu te miliony nie odlecą nam w świat. - Wysyłamy dziś list do Eurolotu - mówił we wtorek wicemarszalek. - Chcemy, żeby poinformowali nas jednoznacznie, co dalej zamierzają zrobić i czy wywiążą się z umowy. Zależnie od odpowiedzi, zdecydujemy, co dalej.

Co ważne, że Eurolot nie dostał z góry 13 mln zł, ale urząd płaci mu w miesięcznych transzach za wykonaną usługę. - W związku z tym jesteśmy stuprocentowo zabezpieczeni - podkreśla Buczak. - Gdyby potwierdziło się, iż przewoźnik przestał być zdolny do świadczenia usług promocyjnych, bo nie da się tego robić nie latając, wtedy przestaniemy mu płacić. W umowie z Eurolotem jest też zapis o karach za jej rozwiązanie z winy wykonawcy. Mamy wtedy prawo domagać się 10 proc. kwoty kontraktu, a to 1,3 mln zł.

Co na to Eurolot? Rzecznik Karolina Bursa nie chce na ten temat rozmawiać, zasłaniając się tajemnicą handlową.
Tymczasem samorząd województwa niedawno podpisał nową umowę promocyjną z Ryanairem, na 4 lata. Opiewa na 30 mln. Dyrektor Tabisz tuż przed wylotem do Wielkiej Brytanii mówił, że ma rozmawiać z przedstawicielami portów lotniczych i lokalnych samorządów o organizacji dużego wydarzenia promocyjnego w tym roku na jednym z lotnisk.

Dlaczego ta promocja tyle kosztuje?
- To nie są usługi świadczone na poziomie gminy skromnymi środkami. Usługi promocyjne przewoźników lotniczych to poważne koszty - zaznacza Buczak.
Nie brak jednak opinii, że gdybyśmy na tę promocję tyle nie łożyli, to przewoźnicy by po prostu odlecieli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24