Firmy będą ciąć pensje

- W sierpniu Instytut Badawczy Randstad oraz TNS przeprowadził badanie wśród pracodawców. Jakie są ich nastroje po pierwszym półroczu?

- Od wielu już miesięcy rynek jest pogrążony w apatii. Przedsiębiorcy wstrzymują swój entuzjazm, bo obawiają się recesji. Niemal co drugi badany przedsiębiorca w najbliższych miesiącach nie spodziewa się poprawy sytuacji. Tylko około jedna trzecia badanych zwiększyła zatrudnienie. Najczęściej wzrosty zatrudnienia miały miejsce w branży produkcyjnej oraz w pośrednictwie finansowym. Redukcja etatów miała miejsce w co piątym badanym przedsiębiorstwie, przy czym dotyczyło to najczęściej firm dużych, zatrudniających ponad 250 pracowników.

- Czego można spodziewać się po rynku pracy do końca roku?

- W ciągu najbliższych sześciu miesięcy zatrudnienie może wzrosnąć w niespełna co czwartej badanej firmie. Częściej plany zwiększenia liczby pracowników deklarowali przedstawiciele branży handlowej oraz przemysłu. Zdecydowanie rzadziej przedstawiciele firm zatrudniających od 50 do 249 pracowników. Ponad połowa pracodawców biorących udział w badaniu stwierdza, że w nadchodzących miesiącach zatrudnienie w ich firmach nie ulegnie zmianie. Z naszych obserwacji wynika, że pracodawcy wstrzymują decyzje o zwiększeniu kadry w związku z niepewną przyszłością oraz nadal bardzo wysokimi kosztami zatrudnienia.
- Kto już dostał podwyżkę wynagrodzenia, a kto może się jej jeszcze spodziewać?

- W ciągu ostatnich sześciu miesięcy ponad połowa przedsiębiorstw nie zmieniała wynagrodzeń. Ogólny poziom pensji wzrósł tylko w ponad jednej czwartej badanych przedsiębiorstw. Częściej płace rosły w firmach z branży przemysłowej. Podtrzymując ten trend, ponad dwie trzecie przedsiębiorstw nie zakłada zmian wynagrodzeń w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Wzrost pensji w tym okresie jest brany pod uwagę jedynie w co ósmym badanym przedsiębiorstwie. Największą szansę na podwyżkę mają pracownicy firm branży pośrednictwa finansowego. Jednocześnie, w porównaniu do poprzedniego kwartału, zdecydowanie więcej firm deklaruje, że płace w ciągu najbliższych 6 miesięcy spadną. Częściej obniżenie wynagrodzeń będzie dotyczyło branży budowlanej.