- To nie jest tak, że narzekamy dla zasady, bo to logiczne, że prace trzeba wykonać, a wykopy zawsze wiążą się z bałaganem i jakimiś utrudnieniami. Problem w tym, że to wszystko zostało od początku źle zaplanowane. Prace postępują bardzo powoli, co chwilę jest tak, że nikogo tu nie ma, a sprzęt budowlany stoi zaparkowany i nie pracuje. Nie można było podpisać umowy na krótszy okres? – pyta jeden z mieszkańców.
Narzekają na zniszczenia
Na ulicy Staszica trwa wymiana kanalizacji. Prace zaczęły się rok temu i zgodnie z umową mają potrwać do wakacji. Umowa warta 3 mln zł zakłada, że po ich zakończeniu wykonawca robót położy na ulicy nowy asfalt. Póki co panuje tu jednak potężny bałagan.
- Jesienią ulica po wykopach była w tak fatalnym stanie, że trudno było dojechać do domu. Dopiero po interwencjach w prasie wykonawca położył na ulicy łaty. Ale to tylko trochę poprawiło sytuację. Bo wciąż jest tu nierówno i niszczymy swoje auta – mówi mieszkaniec ulicy Staszica.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że przy okazji wykopów zniszczono nie tylko jezdnię. W opłakanym stanie są chodniki i zieleńce.
- Proszę przyjechać i zobaczyć jak pozapadane są krawężniki wzdłuż parkingu przy bloku nr 25. Tu nie wystarczy, że teraz ktoś położy na ulicy nowy asfalt. Naprawy wymaga niemal wszystko, bo ulica została podczas tego remontu po prostu zdemolowana. Ciekawe, czy służby odpowiedzialne za odbiór prac dopilnują, aby wszystkie uszkodzenia zostały należycie naprawione? – zastanawia się pani Maria.
Asfalt po Wielkanocy?
Skargi mieszkańców przekazaliśmy wczoraj po raz kolejny do urzędu miasta. Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa zapewnia, że uwagi mieszkańców zostaną przekazane do wydziału, który prowadzi inwestycję.
- Jeśli natomiast chodzi o terminy, to na dokończenie prac wykonawca ma jeszcze kilka miesięcy. Zgodnie z umową remont ma się zakończyć do wakacji. Na części ulicy Staszica między ulicami Wincentego Pola i Zofii Chrzanowskiej pozostało juz tylko ułożenie finalnej warstwy asfaltu na jezdni i uporządkowanie terenu. I te prace mają się zacząć zaraz po świętach – zapewnia rzecznik prezydenta.
Równolegle wykonawca prowadzi wykopy między ulicami Zofii Chrzanowskiej a Chodkiewicza, gdzie zacznie od wymiany rur.
- To dość skomplikowane prace, wymagające wykonania głębokich wykopów i przyłączy do okolicznych budynków. Zapewniam jednak, że po zakończeniu inwestycji ulica ma być przywrócona do poprzedniego stanu i dopilnujemy, aby mieszkańcy nie mieli powodów do narzekania – mówi Maciej Chłodnicki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"