Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedźwiadki Chemart Przemyśl nie przerwały fatalnej serii. Lepiej finiszował AZS AGH

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Niedźwiadki Chemart powalczyły w Krakowie, ale nie zdołały wygrać pierwszego meczu w tym roku
Niedźwiadki Chemart powalczyły w Krakowie, ale nie zdołały wygrać pierwszego meczu w tym roku NiedźwiadkiChemart/facebook
Osiem przegranych z rzędu mają już na swym koncie Niedźwiadki Chemart. W meczu 24. kolejki przemyślanie przegrali na wyjeździe z AS AGH Kraków 85:93. W nadsańskiej drużynie zawiodła m.in. skuteczność w rzutach za trzy

Istniały przesłanki, by sądzić, że po niedzielnym meczu przemyscy koszykarze, kibice, trenerzy będą mogli odetchnąć z ulgą. Do optymizmu skłaniał powrót do gry Rafała Serwańskiego i Szymona Janczaka. Wprawdzie kontuzja palca kazała pauzować Maciejowi Puchalskiemu, ale kadra była jednak szersza niż ostatnio, a przerwanie pasma przegranych do zrobienia przez Niedźwiadki.

Nic z tego. Wprawdzie przemyślanie dzielnie walczyli, po 30 minutach byli nawet na niewielkim plusie, jednak źle weszli w ostatnią kwartę i na finiszu nie zdołali już uratować meczu. Efekt jest taki, że drużyna znad Sanu po raz pierwszy od początku sezonu jest tak blisko miejsc spadkowych. Odległość od czerwonej strefy wynosi tylko jeden punkt.

Pod Wawelem nasz zespół źle zaczął i za nic nie potrafił zatrzymać Kaheema Ransoma, który w I kwarcie nazbierał aż 15 punktów. Rozgrywający gospodarzy przestał na jakiś czas trafiać (za to rozdawała asysty), rozkręcił się Carren Wilson Jr, ale odrabianie strat szło Niedźwiadkom z trudem tym większym, że kompletnie nie siedział im w Krakowie rzut zza łuku (w całym meczu 3/21). Po 20 minutach krakowianie prowadzili 54:46.

Po dużej przerwie przez parę minut AZS kontrolował mecz, ale końcówka odsłony należała do przemyślan. Trafiał Wilson, Chrabota i po dwóch kwadransach beniaminek mógł się pochwalić niewielką, ale jednak zaliczką (70:67).

Długo dobrze jednak nie pobyło. W IV kwarcie celownik znów ustawił Ransom, „trójką” szybko doprowadził do remisu, a potem miejscowi poszli za ciosem – pierwsze 4 minuty kwarty wygrali 12:2 i wyszli na prowadzenie 79:72.

76 sekund przed syrena Wilson Jr zaliczył akcję 2+1, zapas krakowian stopniał do trzech „oczek” (86:83), zaraz trafił Ransom, a „trójka” Mąkowskiego ostatecznie wyjaśniła sprawę.

W następną sobotę Niedźwiadki Chemart podejmą Żaka Koszalin (g. 20).

AZS AHG Kraków - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 93:85 (31:19, 23:27, 13:24, 26:15)

AZS AHG: Komenda 9 (7 zb., 3 bl.), Piliszczuk 6, Mąkowski 18 (4x3), Ransom 27 (2x3, 13 as., 4 str., 6 prz.), Orłowski 3 oraz Ciesielski 7, Golus 0, Palmowski 11, Dyrda 12 (2x3), Śmiglak 0. Trener: Tomasz Zych.

Niedźwiadki Chemart: Wilson Jr 27 (1x3, 7 as., 2 str., 3 prz.), Uberna 7 (1x3), Serwański 4 (7 as.), Rompa 13 (10 zb., 3 str., 2 prz., 4 bl.), Egner 10 (9 zb.) oraz Mboya Kotieno 0, W. Majka 0, Chrabota 10, Janczak 14 (1x3, 2 bl.), Chalicki. Trener Daniel Puchalski.

Widzów: 300.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24