Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odkrywamy tajemnice klasztornego skarbca

Beata Terczyńska
Ostatni ornat papieża Polaka, purpurowo-złoty pantofelek Piusa VI, liść z klonu, na którym 131 lat temu objawiła się Matka Boska.... Tak unikatowe pamiątki przechowywane są w skarbcu Muzeum Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa.
Ostatni ornat papieża Polaka, purpurowo-złoty pantofelek Piusa VI, liść z klonu, na którym 131 lat temu objawiła się Matka Boska.... Tak unikatowe pamiątki przechowywane są w skarbcu Muzeum Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa. FOT. WOJCIECH ZATWARNICKI
To był wyjątek zrobiony dla Czytelników "Nowin"! Pierwsza kobieta weszła do klasztoru i pilnie strzeżonego skarbca w Starej Wsi.
Skarbiec Jezuitów w Starej WsiTo liśc z nieistniejącego juz klonu, który rósl w Gietrzwaldzie na Warmii. Na tym drzewie objawila sie Matka Boska w 1877 r. – tlumaczy Dariusz Kucia, kustosz Muzeum.

Skarbiec Jezuitów w Starej Wsi

Ostatni ornat papieża Polaka, purpurowo-złoty pantofelek Piusa VI, liść z klonu, na którym 131 lat temu objawiła się Matka Boska.... Tak unikatowe pamiątki przechowywane są w skarbcu Muzeum Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa. Nikt postronny tam nie wejdzie.

To już nasze trzecie odwiedziny w oddalonym zaledwie o godzinę od Rzeszowa Muzeum Jezuitów w Starej Wsi pod Brzozowem. Tym razem zupełnie wyjątkowe. Bo w klasztorze obowiązuje klauzura.

Aby mogła tu wejść kobieta, potrzebna jest zgoda samego rektora kolegium - Mieczysława Kożucha SJ. Rektor nie tylko zgodził się na nasze wejście do skarbca, gdzie przechowywane są najcenniejsze eksponaty, ale sam nas po nim oprowadził i opowiedział o kolekcji zgromadzonych tu pamiątek po Janie Pawle II. One dostarczają najsilniejszych wzruszeń. Jezuici dostali je tuż po śmierci Ojca Świętego od kardynała Stanisława Dziwisza.
Ostatnia wizyta Karola Wojtyły

- Stara Wieś była ostatnim miejscem, gdzie z wizytą duszpasterską przyjechał kardynał Karol Wojtyła - tłumaczy rektor Mieczysław Kożuch. - Był tu kilka godzin, we wrześniu 1978 r., czyli w setną rocznicę koronacji cudownego obrazu Matki Boskiej Starowiejskiej. A już kilkanaście dni później pojechał na konklawe do Watykanu.

W oszklonej, wysokiej gablocie, upięta na cieniutkich żyłkach, wisi niezwykle cenna pamiątka. Jeden z ostatnich ornatów papieża, w którym odprawiał msze w kaplicy Pałacu Watykańskiego. Złoty, z wyhaftowaną z przodu statuą Matki Boskiej z dzieciątkiem. Wzruszające jest, że ma on z przodu widoczną plamę. Po ślinie.

- To ślad choroby Jana Pawła II - pokazuje rektor Kożuch. - Tego z szacunku do Ojca Świętego nie praliśmy. Ornat traktujemy jak relikwię.

Papież nie pisał na komputerze

W gablocie widzimy też stułę, której papież użył podczas mszy w Rzymie, w 50. rocznicę swych święceń kapłańskich. Jest też kielich z pateną - pamiątka mszy na krakowskich Błoniach w 2002 r., podczas której beatyfikował o. Jana Beyzyma SJ.

Do Starej Wsi trafiła księga - dekret beatyfikacyjny podpisany przez kardynała Sodano w imieniu papieża.

W skarbcu klasztornym przechowywany jest przybornik do papieru, z czarnej skóry. Przez cały pontyfikat leżał on na biurku Jana Pawła II.

- Dostaliśmy również długopis Ojca Świętego. Zawsze pisał ręcznie, nigdy na maszynie, ani na komputerze - zdradzają Andrzej Sułkowski i Dariusz Kucia, kustosze Muzeum.

Obok, w puzderku, leży biała, bawełniana chusteczka w delikatne, błyszczące paski, podpisana po hiszpańsku imieniem papieża. Ofiarowana mu przez karmelitki z Saragossy w Hiszpanii.

Purpurowy pantofelek Piusa VI

Atrakcją są też pamiątki po poprzednikach Jana Pawła II. Jak choćby filigranowy, co świadczyć może o takiej posturze właściciela, aksamitny pantofelek. Dawniej w purpurowo - złotych barwach, dziś nieco przygaszonych przez upływ lat. Należał do papieża Piusa VI (1775 - 1799). Tuż obok widzimy jedwabny pas. To z kolei pamiątka po Piusie IX (1846 - 1878). Uchodził on za wielkiego przyjaciela Polski. To właśnie ten papież podpisał dekret zezwalający na koronację obrazu Matki Boskiej Starowiejskiej.
Liść z drzewa objawienia

Jaką historię kryje oprawiony za szybką liść klonu?

- To liść z nieistniejącego już drzewa, które rosło w Gietrzwałdzie na Warmii, a na którym objawiła się Matka Boska w 1877 r. - tłumaczą nasi przewodnicy.

Widzimy też najstarszą datowaną kopię cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, namalowaną w 1613 r. przez Franciszka Śniadeckiego. Przedstawia obraz takim, jakim był za czasów króla Zygmunta III Wazy.

- Przed rokiem obraz ten był na Zamku Królewskim w Warszawie. Pokazywany był również w innych znaczących muzeach - zdradza Sułkowski.

Kość przedramienia ks. Piotra Skargi

Skarbiec kryje bogaty zbiór szat liturgicznych, portretów i unikatowych pamiątek związanych ze świętymi i wielkimi postaciami Kościoła. Jest tu koszula św. Franciszka de Hieronimo SJ, czy XVII-wieczna pelerynka kardynalska po św. Robercie Bellarminie SJ. A w drewnianym relikwiarzu przechowywana jest kość przedramienia ks. Piotra Skargi SJ.

- To największa relikwia ks. Skargi przechowywana poza Krakowem. Mimo, że ks. Skarga nie został beatyfikowany, zmarł w opinii świętego - tłumaczy kustosz Sułkowski.

W jednej z gablot oglądamy pamiątki po bł. Janie Beyzymie, który jako misjonarz opiekował się trędowatymi na Madagaskarze, wybudował tam szpital. W innej, na samym dole, stoją drewniane lichtarze, które - według tradycji - król Jan III Sobieski miał ofiarować Matce Boskiej Kochawińskiej jako wotum.

Ciekawym jest pochodzący ze sławnego kolegium jezuickiego w Połocku, XVIII-wieczny globus.

Lampka oliwna autora "Chwalcie łąki umajone..."

W innej części komnaty wzrok przykuwa malutka, skromna, niebieska lampka oliwna.

- To jedyna pamiątka po ks. Karolu Antoniewiczu SJ, autorze najpiękniejszych polskich pieśni maryjnych, takich jak: "Chwalcie łąki umajone", "Matko, nie opuszczaj nas…", czy "O Maryjo, przyjm w ofierze…" - mówi Andrzej Sułkowski.

Przy okazji kieruje naszą uwagę w górę, gdzie wiszą sztandary i proporce.

- Ten pierwszy to sztandar Szkoły Powszechnej nr 1 im. Adama Mickiewicza w Stanisławowie, a za nim wyjątkowo cenny, wykonany ze skóry i w stylu Art - Deco proporzec Sodalicji Mariańskiej Akademików Lwowskich - wyjaśnia.

Szczątki cudownego obrazu

Jednak centralny punkt wnętrza o neoromantycznym charakterze stanowią zwęglone szczątki bestialsko spalonego 6 grudnia 1968 r. w zagadkowych okolicznościach cudownego obrazu Matki Boskiej Starowiejskiej.

Obraz przedstawiał zaśnięcie i wniebowzięcie Matki Boskiej. Namalowany został w pierwszej ćwierci XVI w. na deskach lipowych i jodłowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24