Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Marma Rzeszów musi odrabiać straty [RELACJA]

Marek Bluj
Grzegorz Gałasiński
PGE Marma Rzeszów w pierwszym meczu finałowym przegrała w Łodzi z Orłem 42:48. W najbliższą niedzielę będzie odrabiać tę stratę u siebie.

Orzeł Łódź - PGE Marma Rzeszów 48:42

Orzeł: 9. Lindbaeck 2+1 (1*,0,1,0); 10. Jamróg 10+1 (2,2,3,2*,1); 11. Korneliussen 11 (3,0,2,3,3); 12. Puszakowski 8+2 (0,2,1*,3,2*); 13. Doyle 13 (3,2,3,3,2); 14. Wolender 1 (1,0,0); 15. Mazur 3+1 (2,1*,0). Trener Lech Kędziora.

PGE Marma: 1. Larsen 10 (3,3,2,2,d); 2. Miesiąc 3+1 (0,1,1*,d,1); 3. Kuciapa 2+2 (1*,1*,0,-); 4. Nicholls 8+1 (2,3,2,1*,0); 5. Ljung 13 (2,3,3,2,3); 6. Sówka 6+1 (3,1,1,1*); 7. K. Rempała 0 (t,0,0). Trener Janusz Ślączka.

NCD - 67,28 s - uzyskał w 1. wyścigu Kenni Larsen. Sędziował: Maciej Spychała (Opole). Widzów: 7 000 (w tym 100 z Rzeszowa).

- Było fajne widowisko. Jechała pierwsza z drużyna z drugą, więc musiało takie być. W Rzeszowie nie liczymy na łut szczęścia, jedziemy powalczyć - podsumował pierwszą odsłonę walki o ekstraligę Mariusz Puszakowski. - Liczba 6, czyli różnica dzieląca nasze zespoły po pierszym spotkaniu jest jest dla nas magiczna. Przyniosła nam szczęście w potyczce z Grudziądzem. Może znów się nam poszczęści...- dodaje popularny "Puzon".

Zgodnie z oczekiwaniami, mecz w Łodzi był bardzo zacięty i wyrównany. W ekipie gospodarzy pierwsze skrzypce grał Australijczyk Jason Doyle, który raz przegrał ze Scottem Nicholsem, a raz ze świetnie dysponowanym Peterem Ljungiem.

Szwed był liderem "Żurawi". Fason trzymał Kenni Larsen, który miał nieco słabszą końcowkę. Ważne pun kty zdobywał Łukasz Sówka. Niestety, słaby występ zaliczyli Paweł Miesiąc i Maciej Kuciapa. Gdyby oni spisali się nieco lepiej, to Łodzianie musieliby w Rzeszowie odrabiac straty, a nie odwrotnie. Jedynem żużlowcem w meczu bez punktu był Krystian Rempała.

Spotkanie aż do jedenastego biegu toczyło się na styku. Gonitwa ta okazała się bardzo pechowa dla gości. Jadącemu na drugim miejscu Miesiącowi zdefektowała maszyna, Orzeł uciekł i nie dał się już dogonić. - Wypadł mi wyłącznik zapłonu - tłumaczył "Łełek" - Biorę antybiotyk i ciężko mi się jechało. To mnie nie usprawiedliwia. W Rzeszowie będzie adrenalina i ciężki mecz, postaramy się wygrać i awansować.

Bieg po biegu

1. Larsen (67,28), Jamróg, Lindbaeck, Miesiąc 3:3
2. Sówka (68,00), Mazur, Wolender, Rempała (t) 3:3 6:6
3. Korneliussen (67,36), Nicholls, Kuciapa, Puszakowski 3:3 9:9
4. Doyle(67,49), Ljung, Mazur, Rempała 4:2 13:11
5. Larsen (67,71), Puszakowski, Miesiąc, Korneliussen 2:4 15:15
6. Nicholls (67,36), Doyle, Kuciapa, Wolender 2:4 17:19
7. Ljung (68,24), Jamróg, Sówka, Lindbaeck 2:4 19:23
8. Doyle (68,40), Larsen, Miesiąc, Mazur 3:3 22:26
9. Jamróg (67,35), Nicholls, Lindbaeck, Kuciapa 4:2 26:28
10. Ljung (68,06), Korneliussen, Puszakowski, Rempała 3:3 29:31
11. Doyle (68,69), Jamróg, Sówka, Miesiąc (d/2) 5:1 34:32
12. Korneliussen (68,42), Larsen, Sówka, Wolender 3:3 37:35
13. Puszakowski (68,30) , Ljung, Nicholls, Lindbaeck 3:3 40:38
14. Korneliussen (68,66), Puszakowski, Miesiąc, Nicholls 5:1 45:39
15. Ljung (67,77), Doyle, Jamróg, Larsen (d/4) 3:3 48:42

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24