Dyrekcja Poczty Polskiej tłumaczy podwyżki koniecznością poprawy słabej sytuacji ekonomicznej spółki. Wiadomo jednak, że przede wszystkim chodzi o znalezienie pieniędzy potrzebnych na podwyżki dla strajkujących listonoszy.
Negocjacje wciąż trwają. Poczta oferuje listonoszom średnio po 400 zł od 1 sierpnia. Związkowcy chcą podwyżek z wyrównaniem od 1 stycznia.
Od 1,5 roku nie było podwyżek cen
Żądania związkowców nie idą w parze z podnoszeniem jakości usług. List priorytetowy z Przemyśla do Szczecina, zamiast w jeden dzień, z reguły idzie 3-4 dni. Paczka priorytetowa na tej trasie idzie nawet tydzień.
Klient może wprawdzie złożyć reklamację, ale niewiele to da. Nawet jeżeli zostanie ona uznana, to można się starać tylko o zwrot kilkudziesięciu groszy dopłaty do priorytetu jako rekompensatę za niewykonaną usługę.
Czy podnosząc ceny poczta nie obawia się utraty klientów? - Od półtora roku nie podnosiliśmy cen. Liczymy, że klienci nadal będą korzystać z naszych usług - usłyszeliśmy w biurze prasowym Poczty Polskiej.
Poczta traci na rzecz innych firm
Poczta wprawdzie korzysta z pozycji monopolisty i przyzwyczajeń klientów, jednak coraz częściej traci klientów na rzecz innych firm. Wysłanie zwykłego listu w In Post kosztuje 1,1 zł. Poleconego - 2,3 zł. Paczki do 2 kg - 5 zł, czyli o ponad połowę mniej niż za pośrednictwem poczty.
Z Pocztą Polską konkuruje również PKP. Nadanie paczki do 10 kg u konduktora kosztuje 25 zł. Jednak kolej jest bezkonkurencyjna, jeżeli chodzi o czas dostawy. Nawet na drugi koniec Polski paczka dotrze najpóźniej w kilkanaście godzin.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"