Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prace wykopaliskowe w Woli Michowej. Odkryto cmentarz z czasów Wielkiej Wojny [WIDEO]

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Wideo
od 16 lat
Archeolodzy z Uniwersytetu Jagiellońskiego prowadzą prace wykopaliskowe w Woli Michowej (gm. Komańcza). Odkryli cmentarz z czasów Wielkiej Wojny i trafiła im się rewelacja naukowa.

Archeolodzy i studenci z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Pracownia Gaja z Krakowa prowadzą prace na dawnym cerkwisku w Woli Michowej. Odnaleźli pozostałości świątyni i zbiorową mogiłę żołnierzy armii austro-węgierskiej z czasów I wojny światowej. Pojawił się również ciekawy artefakt, liczący sobie 6-7 tysięcy lat.

Przełom 1914 i 1915 roku to najbardziej krwawy i wyniszczający okres w 1000-letniej historii Bieszczadów i Beskidu Niskiego, ale dzisiaj mało kto o nim pamięta. Zasłonę zapomnienia spuściły nad tymi wydarzeniami kolejne tragiczne zajścia, tak okrutne, że o ofiarach Wielkiej Wojny świat zapomniał, choć życie straciło tu co najmniej kilkaset tysięcy ludzi.

O ofiarach I wojny światowej pamiętają archeolodzy z Instytutu Archeologii UJ i Pracowni Gaja w Krakowie, którzy realizują projekt „Karpackie epizody Wielkiej Wojny”. Dzięki temu udało się już odkryć osiem cmentarzy z czasów I wojny światowej.

– To czwarty sezon wykopaliskowy w gminie Komańcza – informuje dr Marcin Czarnowicz z IA UJ. – Są to badania, które mają na celu odnalezienie cmentarzy wojennych, powstałych w wyniku działań wojennych prowadzonych na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego na początku 1915 roku. Były to bardzo krwawe działania. Doprowadziły do śmierci tysięcy żołnierzy, którzy pozostali na połoninach. Po wyparciu wojsk carskich żołnierze jednostki grobownictwa wojennego armii CK przenosili ich na stałe miejsca pochówku, tworząc cmentarze wojenne. Po zakończeniu I wojny światowej ten projekt został ukończony, a następnie burzliwa historia tego regionu po II wojnie światowej doprowadziła do tego, że po tych cmentarzach nie ma śladu. Chcemy je odnajdywać i oznaczać, bo poległym należy się pamięć na wieki.

W Woli Michowej rozpoczęto proces tworzenia cmentarza wojennego w pobliżu cerkwi, która celowo została zniszczona po II wojnie światowej. Wokół świątyni pochowano żołnierzy, którzy polegli w okolicy tej wsi. Badania archeologiczne doprowadziły do zlokalizowania cmentarza. Odkryto też liczne pochówki żołnierzy poległych między styczniem a kwietniem 1915 r.

– Każdemu człowiekowi, bez względu na narodowość, należy się szacunek i pośmiertne miejsce spokojnego spoczynku. Często cmentarze znajdujące się w gminie Komańcza nie są objęte odpowiednią opieką prawną, ponieważ nie są zewidencjonowane. Tak naprawdę odkrywany je od zera i dowodzimy ich istnienia – podkreśla dr Barbara Witkowska z Pracowni Gaja. – Przywracając pamięć o cmentarzach przywracamy pamięć o wydarzeniach, które tu się działy, a trzeba pamiętać, że podczas I wojny rejon wschodniej Polski, Podkarpacie, poniósł największe straty.

Po raz pierwszy w tym sezonie badacze natrafili w Woli Michowej na zabytek o odmiennej chronologii.

– Jest to rewelacja naukowa, gdyż natrafiliśmy na przedmiot związany z osadnictwem z wczesnego neolitu, który liczy sobie około 6-7 tysięcy lat – dodaje pani doktor.

– Jest to narzędzie obsydianowe wykonane ze szkła wulkanicznego. Jest to tzw. rylec.

Czytaj również: W Jabłonicy Ruskiej odkryli domostwo najwcześniejszych Słowian na terenie Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24