Szczególnie dokładnie należy wypłukać podwozie, na którym na pewno zebrało się mnóstwo soli.
Karoserię z powodzeniem możemy umyć i zabezpieczyć bez pomocy fachowców. Należy użyć do tego letniej wody z dodatkiem szamponu woskującego (butelka kosztuje ok. 5-10 zł). Postarajmy się, aby szczotka dotarła do wszystkich zakamarków, bo najwięcej soli zbiera się w okolicach nadkoli, progów i słupków drzwi. Dokładnie umyte auto należy spłukać czystą wodą, wytrzeć delikatną irchą i nawoskować pastą lub mleczkiem nabłyszczającym (opakowanie ok. 10 zł).
Rdzę zduś w zarodku
Jeżeli na wyczyszczonej karoserii zauważymy ubytki lakieru, należy od razu je zabezpieczyć. W warunkach domowych, można zdrapać i podczyścić papierem ściernym pęcherze, a następnie zamalować miejsce farbą podkładową i lakierem.
To jednak najtańszy wariant, który nie zapewni trwałego i estetycznego efektu. Bardziej wymagającym kierowcom radzimy powierzyć te czynności lakiernikowi. Bardzo ważne, aby umyć także podwozie. Radzimy powierzyć je profesjonalnej myjni ręcznej.
- Ważne, aby wybrać myjnie, w której samochód zostanie podniesiony do góry. Wówczas myje się podwozie z większej odległości. Profesjonalista powinien mieć też wirującą końcówkę pistoletu, dzięki czemu potężna szprycą wody nie odbije z podwozia zabezpieczenia antykorozyjnego. Taka usługa kosztuje ok. 50 zł, ale mamy pewność, że jest profesjonalna i przyniesie korzyść a nie zaszkodzi. Dodatkowo na podnośniku można od razu ocenić, które miejsca trzeba zabezpieczyć konserwacją - mówi Mieczysław Polak, właściciel stacji zabezpieczeń antykorozyjnych Rust Check w Rzeszowie.
Zajrzyj pod maskę
Zimowa aura i niskie temperatury zły wpływ mają także na akumulator i płyny eksploatacyjne. Dlatego należy sprawdzić stan klem i poziom elektrolitu w baterii, poziom płynu hamulcowego oraz tego w zbiorniczku wspomagania kierownicy. Można wymienić na letni także płyn do spryskiwaczy.
Sprawdź zawieszenie
Na dziurawych ulicach bardzo szybko zużywają się także elementy zawieszenia, które zimą są narażone na działanie soli i piachu używanego do posypywania jezdni.
W takich warunkach najszybciej niszczą się przeguby (pękają ich gumowe osłony), sworznie, końcówki drążków kierowniczych a często nawet całe wahacze. A jazda z jednym uszkodzonym elementem z czasem prowadzi do szybkiego zużycia kolejnych. Dlatego radzimy odwiedzić mechanika, który obejrzy dokładnie zawieszenie i podpowie, które części należy wymienić.
Zadbaj o widoczność
Na koniec jeszcze jedna rada. Myjąc samochód proponujemy wyczyścić szyby środkiem zapobiegającym parowaniu i wymienić pióra wycieraczek (opakowanie płynu kosztuje ok. 15 zł, pióra od 6 do 200 zł za sztukę).
W zakładzie diagnostycznym dobrze sprawdzić także działanie świateł. Bardzo prawdopodobne, że trzeba wyregulować pole ich świecenia. W większości warsztatów diagności regulują światła gratis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat