Około tysiąca wolontariuszy Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta kwestowało na 47 cmentarzach - w Rzeszowie oraz w bliższej i dalszej okolicy. Na większości nekropolii kwesta odbywała się 1 listopada, ale na 7 cmentarzach trwała jeszcze 2 listopada.
- W pierwszym dniu zebraliśmy 142 609 zł, a w drugim - 12 303 zł, co daje w sumie 154 912 zł To rekordowa zbiórka - podlicza prezes Aleksander Zacios i dziękuje ofiarodawcom za serce i hojność, wszystkim wolontariuszom i ludziom, którzy pomogli logistycznie w zorganizowaniu zbiórki. - Uważam, że taka kwesta to najlepsza szkoła miłosierdzia.
Zdarzali się ofiarodawcy, którzy do puszek wrzucali banknoty nawet po 100 zł, ale i tacy, którzy przynosili tzw. wdowi grosz.
- Każde wsparcie doceniamy - podkreśla prezes Zacios. - Wzruszyła mnie jedna z pań, która cały rok odkładała drobne monety na kwestę i przyniosła nam cały worek.
Zebrane pieniądze przeznaczone będą na bieżącą działalność Towarzystwa oraz na spłatę pożyczki zaciągniętej na budowę Centrum Integracji Społecznej.
14703,20 zł - to kwota zebrana przez Stowarzyszenie Opieki nad Starym Cmentarzem w Rzeszowie. W zbiórkę włączyła się m.in. młodzież z I i II LO, pracownicy z ZS nr 2 w Rzeszowie, dziennikarze, posłowie. Była to już 16. kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobkó. Odbywała się na Starym Cmentarzu, Pobitnie i Wilkowyi.
Wiktoria Helwin, wiceprezes Stowarzyszenia mówi, że do puszek trafiły trzy setki, około dwadzieścia pięćdziesiątek, ale najwięcej było banknotów o nominale 10 zł - w sumie na ponad 5,5 tys. zł. Zdarzyło się też euro.
Część datków trafiło do zabytkowej, czerwonej puszki, która na początku ubiegłego wieku najpierw podczas wojny służyła Niemcom do zbierania datków na front wschodni, później trafiła w ręce Polaków i zbierano do niej pieniądze na odbudowę Warszawy, a teraz służy na szczytny cel - zbierania funduszy na ratowanie najstarszej zachowanej rzeszowskiej nekropolii.
W planach jest odnowienie grobowca rodziny Dyndaczków i Indyckich oraz 4 nagrobków urzędników z monarchii i ich rodzin osiadłych w Rzeszowie.
W planach jest też upamiętnienie tych, którzy polegli w walce o niepodległość ojczyzny. Rozważany jest np. głaz, czy kamienny obelisk z tablicą i wyrytymi nazwiskami. - Tu przecież leżą rzeszowskie orlęta, które walczyły w obronie Lwowa jako ochotnicy - mówi. - Chłopcy w wieku 16,17 lat.
Stary Cmentarz to zapis historii miasta z lat 1792 - 1909, miejsce spoczynku ponad 40 tys. mieszkańców. Pochowani są tu m.in. Wiktor Adam Zbyszewski h. Topór - dr praw, adwokat krajowy, Józef Barzycki - lekarz powiatowy, Ambrozy Towarnicki, dr medycyny, Alfons Roderyk Als - dr praw, adwokat, Józef Łukasiewicz - ojciec Ignacego, wynalazcy lampy naftowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"