MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Resoviacy polecieli po awans

m.b.
W Rzeszowie Resovia pewnie ograła Belgów 3:1.
W Rzeszowie Resovia pewnie ograła Belgów 3:1. Krzysztof Kapica
Wielka mobilizacja w Roeselare. Stawką jutrzejszego rewanżowego meczu siatkarzy Asseco Resovii z Knack Roeselare jest ćwierćfinał Ligi Mistrzów.

W Rzeszowie mistrzowie Polski zwyciężyli 3:1. Wystarczy, że w Belgii wygrają dwa sety i będą mogli cieszyć się z awansu. Tak blisko i tak daleko...

Nasza drużyna w podróż do Roeselare wyruszyła z rzeszowskiego lotniska Jasionka via Frankfurt i Bruksela w poniedziałek wczesnym popołudniem. Trener Andrzej Kowal zabrał do Belgii całą trzynastkę zawodników.

Dziś wieczorem resoviacy w hali Schiervelde przeprowadzą trening przed środową bitwą o awans do kolejnej rundy. Mecz poprowadzą Niemiec Jorg Kellenberger i Włoch Fabrizio Saltalippi. Z pewnością na trybunach i na boisku będzie gorąco.

Belgowie z szacunkiem wypowiadają się o klasie i mocnym wyrównanym składzie naszej drużyny. Podkreślają, że ich polski rywal ma kilka razy większy budżet niż ich klub i bardzo dobre zaplecze. Mają świadomość, że po porażce w Rzeszowie 1:3, aby awansować muszą pokonać rzeszowski zespół 3:0 lub 3:1 oraz dodatkowo jeszcze wygrać złotego seta, który rozgrywany jest do 15 punktów. Gospodarze wierzą, że stać ich na to.

Nie będą kalkulować!
Nasi siatkarze udawali się w podróż skoncentrowani, pełni optymizmu, ale także świadomi, że gospodarze postawią im wysokie wymagania, że rzucą na szalę wszystko, co mają najlepszego i wszystko, co potrafią.

Nie ma jednak mowy o minimalizmie, czyli o wygraniu tylko dwóch setów, bo takie nastawienie mogłoby być dla nich zgubne. Nasi chcą wygrać mecz!

- Musimy zagrać ma maksa, trzeba zapomnieć o wyniku z Rzeszowa, tylko robić swoje - podkreślał kapitan drużyny Olieg Achrem.

- Myślę, że jesteśmy w stanie walczyć z każdym i to postaramy się robić w następnych spotkaniach. Nie będziemy kalkulować, że wygraliśmy w Rzeszowie 3:1, bo to mogłoby nas zgubić. Musimy zrobić, to, co w Rzeszowie. Trzeba się skupić na swojej grze i... grać swoje - podkreślał Grzegorz Kosok.

Drużyna trenera Andrzeja Kowala w ostatnich dwóch meczach z Belgami i Skrą Bełchatów zademonstrowała wysoką formę. Jeżeli by tak samo zagrała w środowy wieczór, to powinna spokojnie postawić na swoim.

Na wyjazdach nasi zawodnicy grają jednak słabiej niż przed własnymi kibicami (do Belgii nie pojechała zorganizowana grupa). Oby w Roeselare było tak samo dobrze, jak w Rzeszowie...

Bardzo fajna perspektywa...

Jest wiara, jest potencjał, jest ogromna szansa na polski pojedynek w kolejnej, bo siatkarzy Jastrzębskiego Węgla od awansu do następnej rundy także dzielą tylko dwa sety. Jastrzębianie w pierwszym starciu wygrali na wyjeździe z francuskim VB Tours 3:0, we własnej hali są murowanym faworytem.

W przypadku awansu Asseco Resovii i Jastrzębskiego, w ćwierćfinale LM dojdzie do polskiego starcia, a zwycięzca wystąpi w turnieju finałowym rozgrywek, którzy odbędzie się w Ankarze.

Program meczów rewanżowych I rundy play - off Ligi Mistrzów:

21 stycznia: Zenit Kazań - Berlin Recycling Volleys (godz. 16.30, pierwszy mecz 3:0).

22 stycznia: Biełogorie Biełgorod - Budvanska Rivijera Budva (16, 3:2);
Jastrzębski Węgiel - Tours VB (18, 3:0);
Knack Roeselare - Asseco Resovia (20.30, 1:3);
Diatec Trentino - Noliko Maaseik (20.30, 3:1).

23 stycznia: Copra Elior Piacenza - Lube Banca Marche Macerata (20.30, 0:3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24