MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzeź niewiniątek. Sanok - Nowy Targ 9-0!

wmazgaj
Tomasz Rajski bronił dzielnie, ale w trzeciej odsłonie pękł, jak cały zespół Podhala.
Tomasz Rajski bronił dzielnie, ale w trzeciej odsłonie pękł, jak cały zespół Podhala. Tomasz Sowa
Nie było dwucyfrówki, ale i tak kibice z Sanoka byli zadowoleni. Zespół Tomasza Demkowicza ograł nastolatków z Podhala 9-0, a po cztery gole strzeliły pierwsza i czwarta formacja.

W składzie Podhala nie było żadnego obcokrajowca, a 10 zawodników to jeszcze juniorzy.

- Nasza średnia wieku to 20 lat. Przyjechaliśmy do Sanoka po naukę - mówił przed meczem Marek Ziętara, trener "Szarotek", który 18 miesięcy temu doprowadził sanocki zespół do pierwszego i jedynego medalu mistrzostw Polski.

Przed meczem był brawa dla niego, prezentacja sanockiej drużyni i słowa burmistrza Wojciecha Blecharczyka, który deklarował, że zarówno hokej, jak i sanocki Autosan nie zginą.

Goście z Podhala dzielnie bronili się w Arenie Sanok.

- Przez dwie tercje oddaliśmy 38 strzałów na bramkę, ale graliśmy bardzo nieskutecznie - mówił trener Tomasz Demkowicz zadowolony z gry i skuteczności czwartej formacji.

Przyjezdni też kilka razy groźnie skontrowali, ale broniący dopiero drugi mecz w ekstralidze 20-letni wychowanek Mateusz Skrabalak zachował czyste konto.

W trzeciej tercji przyjezdna drużyna "pękła", zwłaszcza po golu Huberta Demkowicza, który w osłabieniu zabrał krążek bramkarzowi Podhala.

Cztery bramki zdobyła dla gospodarzy czwarta formacja, złożona z samych wychowanków. Dla wspomnianego młodego Demkowicza oraz Mateusza Wilusza były to debiutanckie gole w ekstralidze.

- Bardzo się z niego cieszę, ale to efekt dobrej gry całej "piątki" - mówił Hubert Demkowicz.

- Przez dwie tercje trzymaliśmy się dzielnie, ale dostaliśmy w tym czasie tak wiele kar, że ubytek sił musiał się w końcu odbić - tłumaczył trener Podhala.

Ciarko PBS Bank Sanok - MMKS Podhale Nowy Targ 9-0 (2-0, 1-0, 6-0)

1-0 Sinagl - Vozdecky - Haluza (8:48), 2-0 Milan - Kostecki (14:27, w przewadze), 3-0 Biały - Wilusz - Ćwikła (30:27), 4-0 Sinagl - Haluza (41:28), 5-0 H. Demkowicz (43:32, w osłabieniu), 6-0 Ćwikła - H. Demkowicz (52:16), 7-0 Richter - Sinagl - Vozdecky (52:32), 8-0 Vozdecky - Richter - Sinagl (55:23, w przewadze), 9-0 Wilusz - H. Demkowicz (57:25)

Ciarko PBS: Skrabalak - Pociecha, Richter (2); Terminesi, Urban (4); Kloz, Rąpała oraz Dolny - Vozdecky (2), Sinagl (2), Haluza; Strzyżowski (2), Chwedoruk, Mahbod; Kostecki, Milan, Mermer; R. Ćwikła, Wilusz, Biały oraz H. Demkowicz. Trener T. Demkowicz.

Podhale: Rajski (2) - Łabuz (2), Mrugała (10); K. Kapica, Landowski (2); Gaczoł, Tomasik; Wojdyła, Szal - Zarotyński, K. Bryniczka, Michalski; P. Ziętara, D. Kapica, P. Kmiecik; Michalski, Wronka, M. Kmiecik; Olchawski (2), Wielkiewicz (2), Szumal. Trener M. Ziętara.

Sędziował Breske (Jastrzębie). Kary: 12 - 20 minut. Widzów 2400.

**

Zobacz zapis relacji na żywo z meczu PHL Ciarko PBS Bank Sanok - MMKS Podhale Nowy Targ

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24