Kaliszanki rozpoczęły od 4:1 i 5:2. Po zagrywce Fedorek było 8:5. Po kolejnym błędzie w przyjęciu mielczanek oraz skutecznych atakach Mlinar, kaliszanki, które grały konsekwentnie w polu zagrywki, celując przeważnie w Muchę, przeważały 11:6. Drużkowska ze skrzydła i Fedorek ze środka podwyższały atakiem na 15:9. Stal nie kończyła swoich akcji Po kontrze zatrzymanej przez Fedorek Energa przeważała 17:9. Janković palnęła w aut 19:10, mielczanki źle przyjęły, popełniły następny błąd i gospodynie odskoczyły na 21:10. Po tej akcji kontuzji kolana nabawiła się Bosković. Mielecka drużyna, która miała mało skuteczne skrzydła, w końcówce poprawiła jakość i zmniejszyła straty. Autowa zagrywka zamknęła pierwszą odsłonę.
Po serii remisów w drugiej partii, drużyna z Kalisza po punktowych blokach i asowej zagrywce Drużkowskiej uzyskała sześć oczek przewagi (15:9) i posiadała wyraźną inicjatywę do końca tej odsłony. Po ataku i bloku Rasińskej notowano 17:11. Punktowały Efemienko - Młotkowska i Drużkowska. Po bloku, podopieczne trenera Michalczyka prowadziły 20:14. Stal odpowiadała tylko pojedynczymi akcjami. Tymczasem Energa nadal miała przewagę na siatce, a seta siódmym blokiem zakończyła Efimienko – Młotkowska.
W trzeciej partii Stal krótko prowadziła dwoma punktami (6:4), w środku seta kolejny raz (12:10). Dobrze cały czas grały w Stali środkowe oraz Mucha. Bardzo udane wejście miała Bryda punktująca w ataku i bloku. Po zastawie przez tę zawodniczkę Rasińskiej było 17:15 dla mielczanek. Po atakach Gierszewskiej i Brydy oraz autowym zbiciu Drużkowskiej przewaga ta wzrosła do czterech punktów (20:16). Po następnych punktowych akcjach Brydy 22:16. Miejscowe zmniejszyły straty do trzech punktów (23:20), ale Mucha postawiała kropkę nad „i”. Stal miała lepszy atak, zdobywała punkty przy własnej zagrywce, to był jej najlepszy set w Kalisz Arenie.
Po zagrywce Kucharskiej i punkcie Gierszewskiej w czwartym secie było 6:3 dla Stali, która dążyła do tie-breaka. Kaliszanki jednak nie spasowały i wysforowały się na trzypunktowe prowadzenie (11:8, 13:10, 14:11, 15:12). Gierszewska wyrównała (15:15). W kolejnych akcjach zespół z Kalisza wypracował sobie trzypunktową przewagę, a ekipa gości ambitnie goniła przeciwniczki. Zmniejszała straty, ale po akcji Fedorek i bloku gospodynie cieszyły się ze zwycięstwa.
Energa MKS Kalisz – ITA Tools Stal Mielec 3:1 (25:19, 25:19, 21:25, 25:22)
Energa: Wawrzyniak 2, Mlinar 13, Drużkowska 11, Fedorek 17, Efimienko-Młotkowska 7, Bosković 2, Śliwa (libero) oraz Rasińska 15, Ashburn, Kuligowska, Cygan. Trener Przemysław Michalczyk.
Stal: Kucharska 3, Gierszewska 14, Mucha 15, Bałucka 3, Kubacka 10, Janković 4, Pancewicz (libero) oraz Łyduch (libero), Dyduła 1, Bryda 9. Trener Mateusz Grabda.
Sędziowali: Łukasz Szczepankiewicz i Rafał Pośpiech. Widzów: 1175. MVP: Izabela Śliwa.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie