Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Środowiska katolickie chcą zakazania marszu równości w Rzeszowie. Apelują nawet do posłów [ZDJĘCIA]

Anna Janik
Choć Marsz Równości, zwany tęczowym planowany jest w Rzeszowie dopiero na 22 czerwca, niektóre środowiska już chcą go zablokować.

Z apelem o to, by prezydent miasta nie wyraził zgody na marsz równości, organizowany przez środowiska LGBT wystąpiła ostatnio posłanka Halina Szydełko i dyrektor Domu Diecezjalnego Tabor ks. Daniel Drozd.

Swój list, okraszony cytatami z dzienniczka siostry Faustyny Kowalskiej i fragmentami Pisma Św. opublikowali na łamach katolickiego pisma „Niedziela.

"Stanowczo przeciwstawiamy się organizacji w Rzeszowie tego rodzaju manifestacji, które godzą w podstawowe wartości chrześcijańskie i promują zachowania niezgodne z nauką Kościoła”

- czytamy.

I Marsz Równości w Rzeszowie.

I Marsz Równości przeszedł przez Rzeszów. Wzięło w nim udzia...

Autorzy stwierdzają, że Tadeusz Ferenc wyraził zgodę na Marsz Równości. To nieprawda, bo wolność zgromadzeń gwarantuje obywatelom Konstytucja, a zgoda samorządu nie jest potrzebna. By zorganizować manifestację wystarczy ją zgłosić do urzędu na 30 dni przez planowaną datą. Formalnie marsz będzie można więc zgłosić najwcześniej pod koniec maja.

O krok dalej poszło stowarzyszenie „Europa Tradycja”, które w czwartek zorganizowało konferencję prasową w tej sprawie. Został na nią zaproszony m.in. prof. Mieczysław Ryba, radny sejmiku lubelskiego, inicjator uchwały „Lubelszczyzna wolna od LGBT”, która była reakcją na podpisanie przez prezydenta Trzaskowskiego deklaracji LGBT.

- Propagowanie tej idei m.in. w środowiskach szkolnych niepokoi samorządowców, a tęczowe marsze, które pierwotnie miały promować równość i tolerancję służą właśnie propagandzie idei LGBT - mówił profesor Ryba. - Trzeba zablokować pochód rewolucji seksualnej, czyli rewolucji kulturowej, która zagraża naszemu życiu społecznemu - dodał.

Jak przyznał Ryszard Skotniczny, prezes stowarzyszenia „Europa Tradycja”, samorządowcy nie mają obecnie możliwości zabronienia organizowania tęczowych marszów, a powinny ją mieć.

- Prezydenci i wojewodowie próbowali blokować parady równości w różnych miastach. Sądy zmieniały ich decyzje. Powtarzanie tych procedur w kolejnych miastach, w tym w Rzeszowie tylko po to, by wysłać sygnał do wyborców, że coś się robi to działania pozorowane - mówił Skotniczny. - Konieczne jest prawdziwe rozwiązanie problemu. Polegać musi ono na tym, że ustawodawca przyznaje samorządom realne możliwości obrony ich przestrzeni publicznej przed tym, co mieszkańcy uważają za niemoralne - dodał.

CZYTAJ TEŻ: Marsz Równości ponownie przejdzie przez Rzeszów. Znamy już dokładną datę

Dlatego zwrócił się z apelem do posłów o zmianę prawa tak, by samorządy mogły marsze blokować. Obecny na konferencji poseł Bogdan Rzońca pytany o to, czy w takim razie posłowie będą dążyć do zmiany Konstytucji, która gwarantuje możliwość wyrażania poglądów i przekonań w formie manifestacji, nie odpowiedział wprost.

- Myślę, że w Sejmie spokojnie możemy przyjąć takie rozwiązania, które pozwolą silniej i szybciej reagować organom wykonawczym na takie zachowania, jakie obserwujemy podczas marszów, czyli promowanie golizny, seksizmu, nieobyczajnych zachowań - mówił Bogdan Rzońca, poseł PiS. - Mówimy stop dewiacji, a otwieramy drzwi na naturalne życie ludzi - dodaje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24