Urodzeni 29 lutego

Katarzyna Ignac, etnograf z Muzeum Regionalnego w Przeworsku, nigdy nie przywiązywała zbytniej wagi do dnia urodzin.

- Kiedyś w Polsce ważniejsze były imieniny niż urodziny - tłumaczy.

Gdy ktoś ją pyta, czy nie jest jej przykro, że tylko raz na cztery lata może świętować rocznice swojego narodzenia, odpowiada, że nie. Dlaczego?

- Bo kiedyś postanowiłam, że będę obchodziła swoje drugie imieniny. Katarzyny obchodzę w listopadzie. A ostatniego dnia lutego - Romany, bo tak mam na drugie imię. W ten sposób, jak każdy, mam w roku dwie osobiste rocznice.

Dorosła kobieta ma 6 lat

Opowiada, że w każdej instytucji, w której przy załatwieniu jakiejś sprawy musi podać swoją datę urodzenia, pojawiają się, komentarze. Na szczęście zawsze przyjemne.

Według pani Katarzyny, taki dzień urodzin jest szczególnie ważny dla kobiety.

- Bo dwudziestokilkuletnia czy trzydziestoletnia kobieta stwierdzi, że ma 6 czy 7 lat. I nikt jej nie może zarzucić kłamstwa. No bo przecież tylko tyle razy w życiu były jej urodziny.
[obrazek2] Katarzyna Ignac, etnograf, nie martwi się, kiedy jej dnia urodzin nie ma w kalendarzu. - Po prostu dwa razy obchodzę imieniny! (fot. FOT. JANUSZ MOTYKA)Podobne sztuczki stosuje Ryszard Anioł z Przewroska, pracownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

- Bywa, że urzędnicy patrzą na mnie podejrzliwie. Nie dość, że 29 luty, to jeszcze to moje nazwisko. Ale wszystko kończy się wesoło - mówi pan Ryszard.

W Przeworsku oprócz niego są jeszcze dwie osoby urodzone 29 lutego. W Jarosławiu - 23, w Przemyślu podobno aż 43.

Kłopoty z wolnym w dniu, którego nie ma

Anioł opowiada, że niekiedy jego nietypowa data urodzin pozwala mu przełamać pierwsze lody w urzędach czy przy załatwianiu jakiejś sprawy. Ale nie zawsze było mu do śmiechu.
W wojsku służył w jednostce artylerii w Sulechowie. Był tam taki zwyczaj, że w dniu urodzin żołnierz dostawał wolne. Mógł wtedy robić wszystko (prawie wszystko), co mu się podobało.

Skąd ten 29 lutego

Skąd ten 29 lutego

Rok, w którym luty ma 29 dni, nazywany jest rokiem przestępnym. Ziemski rok, czyli pełny obieg Ziemi dookoła Słońca, wynosi 365,2564 24-godzinnego dnia. Czyli każdego roku jest o jedną czwartą doby dłuższy niż wynikałoby to z kalendarza. Stąd konieczność dokładania, co cztery lata, jednego dnia.
Jednak to nie jedyny problem. Są jeszcze różnice pomiędzy tzw. rokiem gwiazdowym, który trwa 365,2564 doby i rokiem zwrotnikowym, który ma 365,2422 doby. Różnica pomiędzy nimi wynosi 26 sekund. Co to oznacza? Że za ok. 3 tys. lat nasi potomkowie będą musieli w jakiś sposób "zgubić" jeden dzień w kalendarzu. Bo inaczej wszystko się pomiesza.

Pan Ryszard miał pecha, bo jego służba w wojsku przypadła na lata, w których nie było 29 lutego.

- No i dowódca miał kłopot. Bo w kalendarzu nie mógł znaleźć mojego dnia. A w wojsku wszystko musi być dopięte na ostatni guzik - opowiada przeworszczanin.

W końcu jednak dowódca dał dzień wolny. Pan Ryszard nie pamięta, czy było to dzień przed, czy dzień po urodzinach.

Problemy miała też rodzina pana Ryszarda. Bo nie wiedzieli, kiedy składać mu życzenia urodzinowe. 28 lutego jest za wcześnie, a 1 marca za późno. Jeszcze by pomyślał, że najbliżsi zapomnieli o jego rocznicy.

Co ważnego odbyło się 29 lutego

Co ważnego odbyło się 29 lutego

W tym dniu urodzili się:
- w 1468 urodził się papież Paweł III, w 1864 polska pisarka Emma Dmochowska, w 1972 czeczeński polityk i prorosyjski prezydent Czeczeni Siergiej Abramow, w 1988 Miss Polonia 2007 Barbara Tatara.
W 1768 utworzono konfederację barską. W 1964 ogłoszony został tzw. plan Gomułki, który był memorandum w sprawie wstrzymania zbrojeń jądrowych w Europie Środkowej.

- Za to w latach przestępnych 29 luty jest u mnie obchodzony wyjątkowo uroczyście - zaznacza pan Ryszard.

Wioletta Czekaj z Rzeszowa (również urodzona 29 lutego) mówi, że zawsze śmieje się ze znajomych, którzy się zastanawiają się, czy zadzwonić, zaesemesować czy przyjść z życzeniami 28 lutego czy 1 marca.

- Bo przecież jakie to ma znaczenie? - dziwi się pani Wioletta.

30 lutego

30 lutego

W historii kilkakrotnie obchodzony był 30 lutego. W latach: 1930 i 1931 wprowadziły go władze rodzącego się Związku Radzieckiego. Miało związek z wprowadzeniem nowego kalendarza rewolucyjnego. Komuniści twierdzili, że u nich każdy miał mieć po równo, więc dlaczego jeden z miesięcy miałby być poszkodowany. Ale i oni doszli do wniosku, że nie wszystko da się podporządkować ideologii, a już z pewnością nie matematykę.
W 1712 r. 30 luty zaistniał w kalendarzu w Szwecji. Przyczyną była rezygnacja z wcześniejszych planów przejścia tego kraju na kalendarz gregoriański. Z tego powodu powstał jeden dzień różnicy, który wyrównano 30 lutym.

Życzliwi dla świata

Jacy są ludzie urodzeni 29 lutego? Nasi rozmówcy sprawiają wrażenie osób otwartych, wesołych, chętnie rozmawiają o swojej nietypowej dacie urodzin.

A co mówią gwiazdy? W oficjalnym horoskopie czytamy: "Urodzeni w tym dniu są prawi, humanitarni, życzliwie odnoszą się do innych, a ich zasady moralne są stałe. Mają skłonność do samotności i wykazują zainteresowanie rzeczami tajemniczymi, ukrytymi, mistycznymi. W codziennym życiu okazują dużo ostrożności, są małomówni i dość nieufnie odnoszą się do osób nieznanych".

Te ostatnie słowa horoskopu raczej nie odnoszą się do naszych rozmówców.

Kto ma wtedy imieniny?

Czy nietypowy dzień - 29 luty sprawia jakieś trudności urzędom, instytucjom, firmom? Raczej nie powinien, chociaż... nie wszystkie kalendarze podają, kto w tym dniu obchodzi imieniny. A świętują: Romana i Teofil. Albo, jak podają inne kalendarze: Roman i Teofil.

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich, którzy obchodzą imieniny i urodziny!