Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka o Rzeszów. Kto przejmie miasto od Tadeusza Ferenca?

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Przyspieszone wybory nowego prezydenta Rzeszowa mają się odbyć w ciągu 90 dni. Na razie jedynym oficjalnym kandydatem jest wiceminister sprawiedliwości, dr hab. Marcin Warchoł, którego na swojego następcę wskazał ustępujący ze stanowiska Tadeusz Ferenc. Rozwój Rzeszowa zamierza wystawić kandydata wspólnie z pozostałymi środowiskami będącymi w opozycji do PiS. Jakim nazwiskiem odpowie Prawo i Sprawiedliwość?

Rezygnację ze stanowiska prezydent Tadeusz Ferenc oficjalnie ogłosił wczoraj. Zgodnie z prawem, w ciągu 90 dni od daty wpłynięcia jej do komisarza wyborczego, w mieście muszą się odbyć przedterminowe wybory nowego prezydenta. Do czasu ich przeprowadzania, w Rzeszowie będzie administrować komisarz, którego na polecenie wojewody wyznaczy premier.

O ile kwestia komisarza powinna się rozstrzygnąć w najbliższych dniach, to wybory mogą się odbyć nawet dopiero na przełomie kwietnia i maja. Możliwy jest także scenariusz, gdy ze względu na trudną sytuację epidemiologiczną termin zostanie wyznaczony na jeszcze później. Mimo to środowiska polityczne, które chcą walczyć o najważniejszy fotel w mieście już rozpoczęły przygotowania.

Zdziwienie w Rozwoju Rzeszowa

Decyzja o poparciu udzielonym Marcinowi Warchołowi nie podoba się Konradowi Fijołkowi, jednemu z liderów Rozwoju Rzeszowa, czyli komitetu, z którego Tadeusz Ferenc startował w wyborach i który ma najwięcej przedstawicieli w Radzie Miasta Rzeszowa.

Jeszcze we wtorek Konrad Fijołek przekonywał na łamach naszej gazety, że tylko wystawiając jednego, wspólnego kandydata w wyborach, lokalne środowiska polityczne mają szansę wygrać walkę o Rzeszów z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Wyklucza jednak udzielnie poparcia Marcinowi Warchołowi.

- Przez wiele lat budowaliśmy z prezydentem Ferencem miasto jako drużyna niepolityczna. Uciekaliśmy od polityki, staraliśmy się stawiać na społeczników. Prezydent był jednak zawsze niezależny, miał swój pogląd i takie jego prawo. Także tym razem zagrał va banque. Ale pan Marcin Warchoł ma zbyt wyraźne konotacje polityczne, źle kojarzące się w kontekście demokracji i jej standardów. Nie wiem, czy próba pokazania siebie jako osoby bezpartyjnej będzie dla mieszkańców wiarygodna – mówi Konrad Fijołek, który podtrzymuje gotowość do startu w wyborach.

Jak ocenia szanse kandydata popartego przez Tadeusza Ferenca?

– Jeśli zostanie do czasu wyborów komisarzem, to mając takie poparcie PiS i Tadeusza Ferenca będzie silny. Ale jeśli komisarzem będzie ktoś inny, szansę na wygraną ma niewielkie – uważa Konrad Fijołek.

Komisarz najpewniej z PiS

Tymczasem w kontekście komisarza, którego ma wyznaczyć premier przewija się kilka nazwisk. Zważywszy na tarcia wewnątrz sejmowej koalicji większe szanse niż Marcinowi Warchołowi daje się osobom związanym z PiS. Obok wojewody Ewy Leniart, mówi się przede wszystkim o Krystynie Wróblewskiej i Wojciechu Buczaku, byłych posłach PiS.

Michał Mielniczuk, rzecznik prasowy wojewody deklaruje, że Ewa Leniart na razie skupia się na swoich obowiązkach, a żadne decyzje w sprawie jej ewentualnego startu w wyborach, albo objęcia funkcji komisarza nie zapadły.

Jak tłumaczy poseł Krzysztof Sobolewski, przewodniczący komitetu wykonawczego PiS, decyzje będą podejmowane dopiero po wpłynięciu pisma o rezygnacji do komisarza wyborczego.

- Jeśli rezygnacja oficjalnie wpłynie, najpierw opinię w kwestii kandydata w wyborach wyda zarząd okręgowy PiS. I ona trafi do komitetu politycznego, który zdecyduje, kto ewentualnie mógłby być kandydatem – mówi Krzysztof Sobolewski. – Kwestia wskazania komisarza pozostaje wyłącznie w kompetencjach premiera – dodaje poseł Sobolewski.

Ale jak powiedziała nam wczoraj inna osoba będąca bardzo blisko rozmów w PiS, komisarzem raczej nie będzie Ewa Leniart, którą ugrupowanie widzi od razu w roli kandydatki na prezydenta.

Składu zwycięskiej drużyny się nie zmienia

Wiceminister Warchoł zadeklarował wczoraj, że w przypadku wygranej w wyborach utrzyma zatrudnienie w urzędzie miasta w obecnym kształcie.

- Zwycięskiej drużyny się nie zmienia, prezydent zbudował kapitalną grupę ludzi w urzędzie i miejskich spółkach, dlatego jeśli mieszkańcy mi zaufają, będę chciał dalej współpracować z tymi osobami – zadeklarował Marcin Warchoł. Przyznał, że jeśli premier wskazałby go na komisarza, przyjmie tę funkcję.

PRZECZYTAJ ROZMOWĘ Z WICEMINISTREM SPRAWIEDLIWOŚCI MARCINEM WARCHOŁEM: Chcę kontynuować wizję rozwoju Rzeszowa Tadeusza Ferenca

ZOBACZ TEŻ: Prezydent Tadeusz Ferenc ogłasza rezygnację. Zdjęcia z konferencji prasowej

Tadeusz Ferenc rezygnuje z urzędu Prezydenta Miasta Rzeszowa i proponuje Marcina Warchoła na swojego następce.

Tadeusz Ferenc rezygnuje z urzędu Prezydenta Miasta Rzeszowa...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24