MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiktoria już po operacji. Dzięki darczyńcom ma szansę na normalne życie

Konrad Sinica
- Gorąco dziękujemy za serce okazane naszej córeczce – mówią rodzice Wiktorii.
- Gorąco dziękujemy za serce okazane naszej córeczce – mówią rodzice Wiktorii. Konrad Sinica
Za pieniądze od darczyńców udało się przeprowadzić skomplikowany zabieg. 5-letni Wiktoria ma szansę na normalne życie.

5-letnia Wiktoria Małek z Kamionki Średniej w pow. niżańskim od urodzenia walczy z ciężką chorobą. Lekarze stwierdzili u niej wrodzoną łamliwość kości. Nadzieję na normalne życie dla Wiktorii dawał skomplikowany zabieg, którego koszty przekraczały możliwości finansowe rodziny.

Z pomocą przyszło Stowarzyszenie Twórców Kultury i Folkloru Ziemi Krzeszowskiej, które zorganizowało zbiórkę publiczną na rzecz chorej dziewczynki.

Dzięki darczyńcom udało się spełnić największe marzenie dziewczynki i jej rodziców. Szybko udało się zebrać kwotę niezbędną do przeprowadzenia zabiegu. Ten wprawdzie, ze względu na okres urlopowy, a także infekcję, jaką złapała dziewczynka, nieco przesunął się w czasie. W końcu wszystkie trudności udało się i pod koniec minionego tygodnia Wiktoria przeszła operację tzw. zaimplementowania gwoździ Fussier-Duval.

Słaba, ale szczęśliwa

- Operację przeprowadził ortopeda dziecięcy dr n. med. Bogusław Rydzak w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie - mówi Marian Pawęzka, prezes stowarzyszenia.

- Jak poinformowała mnie zaraz po operacji Anna Kozłowska, która jest przedstawicielką firmy N-Med z Gdańska, u której dokonaliśmy zakupu tych gwoździ, operacja przebiegła sprawnie i wszystko powinno być dobrze.

- Również mama dziewczynki Dorota Małek poinformowała mnie, że Wiktoria po operacji jest jeszcze bardzo słaba, ale najważniejsze, że wszystko się udało. Dziękuje wszystkim i gorąco pozdrawia - dodaje Marian Pawęzka.

Zaskoczeni hojnością

W akcję charytatywną na rzecz Wiktorii zaangażowało się wielu ludzi i przyniosła ona niesamowite efekty. Łącznie w zbiórkach publicznych stowarzyszenie zebrało ponad 36 tysięcy złotych.

To więcej niż było potrzeba na zakup niezbędnych materiałów medycznych. Same gwoździe kosztowały przeszło 17 tysięcy złotych. Na koncie stowarzyszenia pozostało zatem jeszcze 19 tysięcy. Zebrana nadwyżka ma zostać przekazana na rehabilitację dziewczynki.

- Akcja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Nie spodziewałem się, że w tak krótkim czasie uda się zebrać całą potrzebną kwotę. Na szczęście się myliłem - mówi Marian Pawęzka.

- Serdecznie dziękujemy wszystkim ludziom dobrego serca, którzy wzięli udział w naszej akcji i sprawili, że operacja Wiktorii Małek doszła do skutku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24