Podkarpaccy strażacy do skutków działań wtorkowych nawałnic wyjeżdżali aż 96 razy.
- Nasze działania polegały głównie na wypompowywaniu wody z domów budynków gospodarczych, budynków usługowych i użyteczności publicznej. Udrażnialiśmy przepusty drogowe z ulic i chodników. Usuwaliśmy połamane gałęzie, konary i drzewa. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach, strzyżowskim i rzeszowskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nikt nie został ranny - informuje brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Niewiele chwil wystarczyło, aby lokalny strumyk w miejscowości Lubenia przemienił się w rwący potok, który podmył nawierzchnię drogi, podtopił kilka posesji i oderwał część sąsiadującego z nim gruntu.
- Woda mi zabrała z jednej strony trzy metry a z drugiej pięć metrów posesji. Dużo nie brakło i porwałoby mi garaż, w którym trzymam traktor. Przez moment było bardzo niebezpiecznie – relacjonuje Mieczysław Piskadło z Lubeni.
To nie pierwszy raz, kiedy gospodarstwo pana Mieczysława ucierpiało na skutek sąsiedztwa z niewielkim lokalnym strumykiem.
- W 2010 również woda wdarła się na moją posesję. Podobnie jak we wtorek ją podtapiając. Spowodowało, to wiele strat. Przed 2010 to był strumyk, który można było przeskoczyć, później zrobiła się już z niego rzeka. Co prawda w pewnej części Wody Polskie wybetonowały dno i wzmocniły jumbami brzeg, ale to tylko kilka metrów. Dalej, tam gdzie utwardzeń brakuje, woda oderwała sporą część mojego gruntu – pokazuje skutki wtorkowej nawałnicy mieszkaniec Lubeni.
Wspomniany strumyk znajduje się w Lubeni w przysiółku "Kosina", leżącym na pograniczu z miejscowościami Babica i Wyżne (gm. Czudec). Niemieszcząca się w korycie strumyka woda podtopiła również posesje pana Andrzeja, z którym udało nam się w środę porozmawiać.
- Jakieś 10 minut po ogromnej ulewie woda spływająca z góry przestała się mieścić w korycie strumyka i zaczęła wdzierać się na moją i sąsiednie posesje. W jednej chwili zabrała grządki z warzywami sąsiadowi, a mi podmyła drzewka owocowe oraz część podwórza. Teraz wszystko sprzątam. Okazało się, że był zapchany przepust i gdyby nie szybka reakcja wójta Lubeni oraz tamtejszych strażaków, którzy koparką, przepust odblokowali, to mogło być znacznie gorzej – zauważa pan Andrzej.
Ucierpiały również gospodarstwa w gminach Wiśniowa, Czudec, oraz Niebylec. W powiecie Leżajskim doszło z kolei do awarii prądu i kilkuset odbiorców przez długi czas było pozbawionych dostaw energii.
Na Podkarpaciu przestało padać, na najbliższe dni RCB nie wydało alertów.
Wtorkowe nawałnice poczyniły duże szkody w gminie Lubenia or...
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.4/images/video_restrictions/0.webp)
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje z Iloną Felicjańską? Tak dziś wygląda była modelka [ZDJĘCIA]
- Tak Weronika Rosati potraktowała naszą dziennikarkę. Wszystko nagrała kamera [WIDEO]
- Hanna Śleszyńska pożegnała byłego męża. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tak Cielecka reaguje na pytanie o receptę na udany związek. Chłopak będzie urażony?