Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarabiasz więcej jeśli zmieniasz zawód

Stanisław Siwak
Na Zachodzie wszyscy traktują zmianę pracodawcy jako coś normalnego. Wynikają z tego same korzyści dla pracownika. Minusów właściwie nie dostrzega.
Na Zachodzie wszyscy traktują zmianę pracodawcy jako coś normalnego. Wynikają z tego same korzyści dla pracownika. Minusów właściwie nie dostrzega. FOT. ARCHIWUM
W Polsce jedynie 15 proc. pracowników zmienia dwa razy miejsce pracy, choć taka decyzja ma same zalety. Na Zachodzie kilka razy częściej.

Adam Panek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Rzeszowie jest przekonany, że powinno się zmieniać miejsce pracy i to nawet kilka razy w ciągu kariery zawodowej. Na Zachodzie wszyscy traktują zmianę pracodawcy jako coś normalnego. Wynikają z tego same korzyści dla pracownika. Minusów właściwie nie dostrzega.

- Jednak u nas większość pracowników przyzwyczaja się do jednego zakładu pracy. Pewne obawy mogą wynikać z trudnej sytuacji na rynku pracy w ostatnich latach, zwłaszcza u nas, na Podkarpaciu. Ponadto społeczeństwo akceptuje pracę na czarno - zauważa Pianek.

Tradycja jednego miejsca pracy

Prof. Krzysztof Kaszuba, ekonomista, kanclerz w Wyższej Szkole Zarządzania w Rzeszowie, stwierdza, że przez wiele powojennych lat była w Polsce tradycja jednego miejsca pracy i jednego środowiska, w którym człowiek przebywał. Tymczasem zdarza się, że pracujący w tej samej firmie przez wiele lat, jest mało szanowany, traktowany jak intruz. Powoli sytuacja ulega zmianie, bo coraz częściej to pracodawcy zaczynają poszukiwać pracowników.

- Warto zmieniać pracę z racji rozwoju zawodowego, lepszych zarobków. Dotyczy to dwóch grup zawodowych - ludzi młodych oraz tych, którzy mają już dorosłe dzieci i mogą zmienić pracę i miejsce zamieszkania - ocenia Kaszuba.

Tomasz Czop, z-ca dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie zaznacza, że powoli zmienia się sytuacja na rynku pracy. To już nie jest czas, gdy bezrobotni stali pod bramą zakładu, a pracodawcy kaprysili i wybierali sobie takich kandydatów do zatrudnienia w firmie, jakich chcieli. A ci z reguły godzili się na każde warunki.

Rąk do pracy wielu zawodach zaczyna brakować. Odczuwają to zwłaszcza firmy lotnicze w regonie. Coraz częściej zdarza się, że pracodawca chcąc zatrudnić fachowca z praktyką zawodową musi mu po prostu dobrze zapłacić. - Ludzie zaczynają też zmieniać pracę z powodu większych szans rozwoju zawodowego - zauważa Czop.

Pamiętaj, że

Pamiętaj, że

1. Jeśli podnosisz swoje kwalifikacje, możesz liczyć na wyższe zarobki w każdej, kolejnej firmie.

2. Im w większej ilości firm pracowałeś, tym zyskujesz wyższe uznanie w oczach nowego szefa.

3. Kiedy zdobywasz większe doświadczenie, twoja wartość na rynku pracy rośnie.

Możliwości rozwoju

Wśród przyczyn, dla których zatrudnieni zmieniają pracę, Stanisław Stachowicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mielcu wylicza zarobki, większe możliwości zrobienia kariery zawodowej, dojazd do firmy.

- W niektórych firmach atmosfera potrafi być tak zła, że pracownicy nie wytrzymują i szukają lepszych szans gdzie indziej - tłumaczy Stachowicz.

W mieleckim pośredniaku zdarza się kilkadziesiąt przypadków w ciągu roku, że korzystający z pomocy w zatrudnieniu, wracają i ponownie szukają możliwości podjęcia pracy, ale w innej firmie. Chodzi zarówno o pracowników fizycznych jak i biurowych.

Za kwalifikacje trzeba zapłacić

Szefowie wielu zakładów produkcyjnych w naszym regionie bez problemów zatrudnia pracowników dysponujących już sporym stażem pracy. Nawet są z tego zadowoleni. Jednak stawiają warunek: osoby te nie mogą być tuż przed emeryturą.

Ryszard Łęgiewicz, prezes firmy Ispano-Suisa w Sędziszowie Małopolskim przyznaje, że bardzo chętnie przyjmuje doświadczonych fachowców, bo firma ponosi wtedy mniejsze koszty przyuczenia do zawodu.

- Przecież to ktoś inny włożył wysiłek i poniósł koszty wykształcenia danego pracownika, a ktoś inny ma czysty zysk, gdy zatrudnia człowieka z dużymi kwalifikacjami - tłumaczy prezes sędziszowskiej firmy.

Dla szefów wielu firm na Podkarpaciu, taka sytuacja ma też drugą stronę medalu. Doświadczenie uczy, że pewny swoich kwalifikacji pracownik bardziej się ceni, a szef kolejnej firmy musi mu więcej zapłacić.

Jednak doświadczonych pracowników, zwłaszcza w średnim wieku na rynku pracy jest obecnie niewielu. Firmy przyjmują więc niedoświadczonych i uczą ich zawodu.

Zdaniem eksperta

Stanisław Stachowicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mielcu:

- Zamierzona zmiana miejsca pracy jest korzystna dla pracownika z kilku powodów. W każdej, kolejnej firmie pracownik wzbogaca swoje doświadczenie, podnosi kwalifikacje zawodowe. I co najważniejsze - nabiera pewności co do swojej wartości na rynku pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24