Zażądał pieniędzy na stacji paliw w Mielcu. Za usiłowanie rozboju trafił do aresztu

Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 sierpnia br. na jednej ze stacji paliw w Mielcu.

- Mężczyzna zażądał od kasjerki pieniędzy z kasy, grożąc jej użyciem pistoletu i pozbawieniem życia. Pracownicy stacji stawili mu opór, czym spowodowali, że sprawca uciekł. Mieleccy funkcjonariusze podczas patrolu, rozpoznali po opisie wskazanym przez pracowników stacji paliw, mężczyznę, który zbiegł z miejsca zdarzenia przed ich przyjazdem. Policjanci zatrzymali mężczyznę, to 32-letni mieszkanie Mielca

- relacjonuje młodszy aspirant Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Mielcu.

- W trakcie prowadzonych przez policjantów czynności okazało się, że od 1 do 2 sierpnia br. ten sam mężczyzna kilkukrotnie kierował groźby karalne pozbawienia życia i zdrowia innym pracownikom tej stacji

– dodała rzeczniczka mieleckiej policji.

Prokurator przedstawił 32-latkowi zarzut usiłowania rozboju oraz kierowania gróźb karalnych pracownikom stacji paliw, a następnie skierował wniosek do Sądu Rejonowego w Mielcu o środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Sąd Rejonowy w Mielcu przychylił się do wniosku, zastosował wobec sprawcy tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Grozi mu teraz 12 lat więzienia.