Lubaczowski sport, a wraz z nim podkarpacki, poniósł niepowetowaną stratę. Blisko 30 lat, do ostatnich dni swego życia, był mocno związany z lubaczowskim sportem.
Troszczył się o losy miejscowych klubów i sportowców, snuł kolejne plany. Świetny organizator. Był inicjatorem reaktywowania w 1991 r. Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, w którym działał przez 10 lat.
Po połączeniu obu lubaczowskich klubów został członkiem zarządu Pogoni - Sokoła. Szczególnie wiele uwagi i czasu poświęcał rozwojowi sportu dzieci i młodzieży.
To z myślą o nich zorganizował w Lubaczowie coroczny futbolowy turniej o puchar Kazimierza Górskiego. Na jednym z nich lubaczowianie gościli najsłynniejszego polskiego trenera piłkarskiego.
Zmarły był niezwykle życzliwy dla przedstawicieli środków masowego przekazu. Utrzymywał bliskie kontakty z Nowinami, zwłaszcza z przemyskim Oddziałem.
Pogrzeb E. Mulińskiego odbędzie się w środę (2 bm.) Początek uroczystości na cmentarzu w Lubaczowie o godz. 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
