Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwyrodnialec w okrutny sposób zamordował kotkę na działkach. Odrąbał jej głowę

Beata Terczyńska
Łukasz Solski
Na zakrwawione zwłoki kotki leżące na terenie ogródków działkowych przy ul. Paderewskiego w Rzeszowie natrafiła opiekunka żyjących tu kotów.

- Szylkretowa kotka miała ok. 15 lat. Na działkach żyła ok. 8-9 lat. Była wysterylizowana, więc ktoś się jej po prostu pozbył - mówi Wioletta Szajnar, prezes fundacji dla bezdomnych zwierząt "Felineus" w Rzeszowie. - Kotka początkowo wycofana, powoli zaczęła ufać opiekunkom, które pojawiały się na działkach z karmą i świeżą wodą, ogromnym sercem i wielką przyjaźnią do kotów.

15 kwietnia znaleziono zwierzę martwe, z odciętą głową, pozostawioną na ścieżce w pobliżu miejsca, gdzie koty są karmione.

- Podejrzewamy, że ktoś celowo podrzucił tu zwłoki, aby opiekunki kotów na nie natrafiły. Plamę krwi znaleziono dalej, a przecież zwierzę z uciętą głową nie przeszło - mówi pani Wioletta.

Czy miało to być "ostrzeżenie" działkowiczów, żeby opiekunki zabrały stąd koty i ich nie dokarmiały?

- Jest bardzo dużo osób nieżyczliwych - przyznaje prezes. - Tam już kiedyś była straszna awantura, cyrk na kółkach. Usłyszałyśmy, żeby wywieźć te koty, otruć, pozabijać, bo roznoszą toksoplazmozę. Zwracaliśmy się wtedy do sanepidu, by wystawili nam opinię, co robić, aby nie zarazić się tą chorobą. Potem to jakoś przycichło.

Fundacja sprawę zgłosiła policji, aby pomogła znaleźć zwyrodnialca, który zabił kotkę.

- Ewidentnie widać było, że głowa została równo odcięta jakimś narzędziem, motyką, czy łopatą, więc musiał za tym stać człowiek. Żaden zwierzak by tego nie zrobił. To samo przyznał funkcjonariusz, który przyjechał obejrzeć te zwłoki.

- Posądzacie kogoś?

- Wrogów kotów jest dużo, ale pokazać kogoś palcem trudno. Nieraz ktoś psioczy na zwierzaka, a jest Bogu ducha winien. Ciekawa jestem, co zrobi policja.

Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji informuje, że wszczęte zostało postępowanie w tej sprawie i szukają sprawcy.

- Czekamy na wyniki sekcji, które w ciągu 2-3 dni mają być przeprowadzone w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii.

Na działkach przy Paderewskiego dokarmianych jest ok. 8 kotów. Prezes zapewnia, że opiekunki dbają o kociaki, zawożą na sterylizację, żeby się nie rozmnażały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24