2 liga. Orzeł Przeworsk przegrał w Myślenicach. Zwycięstwo było tuż tuż

Pierwsza połowa była wyrównana. Drużyny kilka razy zmieniały się na prowadzeniu (najwyższa przewaga jednej z drużyn to trzy bramki), ale to gospodarze zeszli na przerwę, minimalnie prowadząc, prezentując lepszą skuteczność w końcowych fragmentach tejże odsłony. Po zmianie stron na wyższe obroty wszedł Orzeł i dość szybko, bo już w trzydziestej dziewiątej minucie wypracował sobie cztery bramki przewagi. Niestety kilka chwil później zawodnicy z Przeworska złapali dwie kary i grając w podwójnym osłabieniu dali sobie rzucić trzy bramki z rzędu. Sytuacja ta pozwoliła uwierzyć miejscowym w swoje siły i w 54 minucie odskoczyli na trzy bramki, prowadząc 31:28. Zryw Orła omal nie okazał się skuteczny. Przeworszczanie w 60 minucie wpierw mieli okazje z siódmego metra, ale zmarnowali rzut karny. Parę sekund później Mateusz Świerk zdobył 31 bramkę. Miejscowi na dziewięć sekund przed końcową syreną stracili piłkę, jednak szczypiorniści Orła nie dali już rady przeprowadzić skutecznej akcji i doprowadzić do remisu.

Jedynka Myślenice - SPR Orzeł Przeworsk 32:31 (17:16)

Orzeł: Maj, Kędzior – Teterycz, Czapka 8, Styczeń 2, Bakowski 6, Litwińczuk 6, Gancarz 2, Thomas, Michalik 2, Balawejder, Świerk 5, Karabanowski, Andrusiewicz. Trener Sebastian Pelc.

Kary: 10 i 16 minut.

W ligowej tabeli Orzeł z 9 punktami zajmuje drugie miejsce, zaś rezerwy Stali Mielec są szóste z dorobkiem 1 punktu.