SPEC Stal Łańcut była zdecydowanym faworytem tego meczu i już przed przerwą pokazała, że interesuje ją pełna pula. Wynik otworzył uderzeniem z rzutu karnego Patryk Róg. Jedenastka została podyktowana po faulu na Michale Danielu. Chwilę później po świetnym podaniu Jakuba Więcka skutecznym uderzeniem popisał się Patryk Wójcik.
W 35. minucie na listę strzelców wpisał się sprowadzony w zimie z Izolatora Boguchwała – Michał Daniel. Młody zespół z Mielca był dla miejscowych niegroźny. Stalowcy rzadko wychodzi z własnej połowy, oddali przed przerwą jeden strzał, który pewnie obronił Arkadiusz Słysz.
Kilka minut po przerwie miejscowi zdobyli czwartego gola. Tym razem Konrad Buć skutecznie dobijał strzał Więcka. W przerwie trener Krzysztof Korab zdecydował się dokonać kilku zmian w składzie. Na boisku pojawili się młodzi wychowankowie, w tym bramkarz Cezary Szpindor.
To był kolejny mecz w Łańcucie z bardzo wysoką frekwencją. Na mecz przyszło ponad 400 osób. Działacze SPEC Stali od niedawna zamontowali przy wejściu specjalne kołowrotki, dzięki czemu mogą precyzyjnie podać liczbę przybyłych fanów.
SPEC Stal Łańcut – Stal II Mielec 4:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Róg 18-karny, 2:0 Wójcik 28, 3:0 Daniel 35, 4:0 Buć 47.
SPEC Stal: Słysz (46 Szpindor) – Mach, Kołodziej, Makowski, Paczocha (69 Sołtysiak) – Więcek, Majda (59 Stopyra), Buć (81 Stryczek), Daniel, Wójcik (46 Płocica) – Róg (46 Kopczak). Trener Krzysztof Korab.
Stal: Dudek – Bochniak, Łebek, Siwy, Mucha, Tęczar (85 Szady), Karczewski (71 Maciejak), Gierlach (71 Majocha), Sobuś ż (85 Ligęska), Kasza. Trener Marcin Gancarczyk.
Sędziował Pająk (Mielec). Widzów 407.
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?