Gospodarze szybko zdominowali niżej notowanego rywala. Do przerwy zdobyli cztery gole, a mogli zdecydowanie więcej. – Wolański jakby dziś wykorzystał wszystkie swoje sytuacje byłby blisko zapewnienia sobie tytułu króla strzelców ligi – przyznał Fulara.
Rzemieślnik nieco spuścił z tonu po przerwie, gdy na boisku wchodzili kolejni rezerwowi. W Sokole wyróżnił się bramkarz Krzysztof Piętowski, ambitnie powalczył również Dawid Mroczek. To była siódma wygrana „Rzemiosła” w tym sezonie. – Chcielibyśmy zakończyć rundę jesienną na pierwszym miejscu – tłumaczy Fulara.
Rzemieślnik Pilzno - Sokół Nisko 4:2 (4:0)
Bramki: 1:0 Macnar 26, 2:0 Pliszka 34-samobójcza, 3:0 Barycza 38, 4:0 Ślęzak 45, 4:1 Mroczek 53, 4:2 Maciorowski 79.
Rzemieślnik: Baran 6 – Kwaśniczko 9, Tragarz 8, Fryś 8 (78 Bytnar), Szymański 8 (61 Nalepka) – Barycza 8, Florian 8, Szyszka 9 (59 Tomasiewicz), Ślęzak 8 – Wolański 6 (76 Nalepka 6), Macnar 7 (60 Ślęczka 6). Trener Tomasz Kijowski.
Sokół: Piętowski 7 – Pliszka 4 (46 Piotrowski 4), Szewc 4 (60 Drelich 4), Maciorowski 4, Niedziałek 4 - Tur 5 (46 Mroczek ż 6), Szpyra 4, Lewiński 4, Stępień 4, Krawczyk 4 (65 Sulich 4) - Tyczyński 4. Trener Artur Szkutnik.
Sędziował Gancarz 7 (Krosno). Widzów 150.
Dawid Janczyk - piłkarz, który przepił swój talent. "On cały czas zmaga się ze swoimi demonami"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
