Naprzód Janów - Ciarko PBS Bank STS Sanok 4:9

Naprzód Janów - Ciarko PBS Bank STS Sanok 4:9

Tercje: 1:1, 1:5, 2:3.

Bramki: 1:0 Parzyszek (12 minuta w przewadze, Gryc i Rajski), 1:1 Breault (14, Danton), 1:2 Ouellette (24, Dahlman i Roberts), 2:2 Parzyszek (29 w przewadze, Gryc i P. Vrana), 2:3 Kostecki (35, Roberts), 2:4 Breault (37, Danton), 2:5 Biały (38, Ouellette), 2:6 Biały (40, Sproule i Kostecki), 2:7 Strzyżowski (53 w podwójnej przewadze, Dahlman i Ouellette), 3:7 Stachura (47, Piper), 3:8 Danton (48 w osłabieniu, Roberts), 3:9 Breault (52 w przewadze, Tuominen), 4:9 Pohl (59, Kosakowski).

Naprzód: M. Elżbieciak – Kurz, Ł. Elżbieciak; P. Vrana, Kosakowski; Lacheta, Sarna; Rasikoń, R. Vrana – Machiejenak, Parzyszek, Gryc; Holy, Pohl, Bibrzycki; Stachura, Jakubik, Sękowski; Piper, Podsiedlik, Rajski. Trener Mariusz Jakubik.

Ciarko: Cech – Roberts, Sproule; Rąpała, Tuominen oraz Olearczyk – Strzyżowski, Dahlman, Ouellette; Breault, Danton, Sliwinski; Kostecki, Wilusz, Biały oraz Bielec, Naparło. Trener Kari Rauhanen.

Sędziował Kępa (Nowy Targ). Kary: 40 - 30 minut (10 dla Strzyżowskiego, Kurza i Michiejenaka). Widzów 250.

Przez 35 minut miejscowi trzymali się dzielnie, potem jakby opadli z sił.

- Nie możemy sobie pozwolić na tyle kar. Na pewno wyciągniemy wnioski – mówił po I tercji kapitan Robert Kostecki.

Goście załatwili sprawę w końcówce drugiej tercji, gdy w odstępie 311 sekund strzelili cztery bramki.

- Drugą i trzecią tercję zagraliśmy bardzo dobrze. Jeszcze nie zwieszamy głów – przyznawał Tomasz Demkowicz, II trener Ciarko.