Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska Hokej Liga. Ciarko STS Sanok ambitnie powalczył z Energą Toruń, ale popełnił za dużo błędów i przegrał 2:4

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Hokeiści Ciarko STS-u Sanok powalczyli w meczu 22. kolejki Polskiej Hokej Ligi z faworyzowaną Energą Toruń. Potraffili dojść rywali od stanu 0:2 na 2:2, ale popełnili zbyt wiele błędów i ostatecznie przegrali 2:4.

W ekipie z Sanoka brakło kontuzjowanego Marcina Białego (kilka dni temu przeszedł operację barku) i chorego trenera Marka Ziętary. W toruńskim zespole podczas rozgrzewki ze składu pierwszej formacji wypadł były reprezentacyjny napastnik Kamil Kalinowski.

Pierwsza tercja bardzo wyrównana. Częściej w posiadaniu krążka byli chyba faworyzowani goście, ale w 5. minucie to STS miał kapitalną szanse na objęcie prowadzenia, jednak nie wykorzystał 87 sekund gry w podwójnej przewadze, choć miał kilka okazji.

Po zmianie stron nadal trwała wymiana ciosów. Mimo okazji Elo, Dołęgi, Filipka do 30 minuty nikt nie potrafił pokonać bramkarza. W końcu udało się to gościom; Saloranta dobił strzał Fieofanowa. Od tego momentu inicjatywa należała do gości i pod koniec II tercji Bondaruk wykorzystał „korytarz”, jaki zrobiła mu pierwsza sanocka formacja.

Początek trzeciej odsłony był piorunujący w wykonaniu STS-u. Po indywidualnych akcjach Sihvonena i Witana sanoczanie zdobyli dwa gole w odstępie 57 sekund i mecz zaczął się jakby od nowa. Rywale nie chcieli stracić nawet punktu i przyspieszyli, ale gola zdobyli szczęśliwie; zasłonięty Spesny przepuścił pod parkanem strzał Podsiadły.

Gospodarze rzucili się do odrabiania strat. Dobre szanse na bramki mieli Elo, Bukowski czy Filipek, ale gracze Energi przetrzymali napór i w końcówce – grając przez niespełna pół minuty przeciwko szóstce sanoczan – trafili do opuszczonej bramki.

W niedzielę sanoczanie jadą na mecz do lidera, JKS GKS-u Jastrzębie Zdrój.

Ciarko STS Sanok - Energa Toruń 2:4

Tercje: 0:0, 0:2, 2:2.

Bramki: 0:1 Saloranta 30 minuta (asysty: Fieofanow i Jaakola), 0:2 Kozłow 38 (Fieofanow), 1:2 Sihvonen 42 (Viikilä i Elo), 2:2 Witan 43, 2:3 Podsiadło 47 (Dołęga), 2:4 Sierguszkin 60 do pustej bramki (Fieofanow).

Ciarko STS: Spěšný – Olearczyk, Rąpała; Kamieniu, Piippo; Demkowicz, Biłas; Glazer, Florczak - Strzyżowski, Wilusz, Bielec; Elo, Viikilä, Sihvonen; Bukowski, Witan, Filipek; Skokan, Ginda, Łyko. Trener: Marcin Ćwikła.

KH Energa Toruń: Studziński – Skólmowski, Szkodienko; Jaworski, Gusevas; Smirnow, Kuzniecow; Podsiadło, Kozłow - Dołęga, M. Kalinowski; Osipow, Fieofanow, Sierguszkin; Bondaruk, Czwanczikow, Szabanow; Saloranta, Rożkow, Jaakola. Trener: Juryj Czuch.

Sędziowali: Breske (Jastrzębie Zdrój) i Mazur (Bytom).
Kary: 4 - 8 minut.
Strzały: 32-41.
Widzów: mecz rozgrywany bez udziału publiczności.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24