Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PSL ocenia prezydenta Tarnobrzega: trójka z dwoma minusami

Grzegorz Lipiec
Tadeusz Gospodarczyk, radny Rady Miasta Tarnobrzega z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, w piątek trzynastego, swoim zdaniem podsumował dotychczasowe rządy Norberta Mastalerza w Tarnobrzegu.
Tadeusz Gospodarczyk, radny Rady Miasta Tarnobrzega z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, w piątek trzynastego, swoim zdaniem podsumował dotychczasowe rządy Norberta Mastalerza w Tarnobrzegu. Grzegorz Lipiec
Rządy prezydenta Norberta Mastalerza w Tarnobrzegu zostały ocenione zostały przez PSL na trójkę z dwoma minusami

Tadeusz Gospodarczyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego trzynaście miesięcy po rozpoczęciu rządów w Tarnobrzegu przez Norberta Mastalerza podsumował ten jego zdaniem pechowy czas.

Zdaniem lidera tarnobrzeskich "Ludowców" w ciągu ostatnich trzynastu miesięcy prezydent Tarnobrzega zajmował się przede wszystkim promocją własnej osoby, nie zajęto się kluczowymi sprawami związanymi z Jeziorem Tarnobrzeskim, a był to czas konfliktów z sąsiednimi gminami w sprawie choćby komunalizacji majątku po "Siarkopolu", fikcyjnej reorganizacji urzędu miasta, dziwnych decyzji w sprawie przenosin Przedszkoła Integracyjnego i przesadnej autopromocji.

Stwarzanie pozorów

Czas zwołania konferencji nie był przypadkowy. Trzynasty dzień stycznia, piątek, czyli dokładnie trzynaście miesięcy od chwili zaprzysiężenia Norberta Mastalerza na prezydenta Tarnobrzega.

- To było pechowe trzynaście miesięcy, które oceniamy na trzy z dwoma minusami. Nie krytykujemy totalnie, bo nie wszystko było złe. Jednak za wywołanie konfliktu z sąsiednimi samorządowcami w sprawie komunalizacji mienia "Siarkopolu", braku działań względem przyszłości Jeziora Tarnobrzeskiego, niezrozumiałego podziału osiedla Dzików, dziwnych przenosin Przedszkola Integracyjnego, chwalenie się inwestycjami poprzedników oraz niechlujstwo w wykonaniu jedynej własnej inwestycji, czyli przebicia ulicy Sandomierskiej należą się cierpkie słowa - mówi Tadeusz Gospodarczyk, radny Rady Miasta Tarnobrzega z Klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego - Tarnobrzeskiego Porozumienia Prawicy.

Radny w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na brak konsekwencji w funkcjonowaniu straży miejskiej.

- Albo niech to będzie służba 24-godzinna, albo przekażmy pieniądze na dodatkowe patrole dla policji. Podczas wielu spotkań w osiedlach Tarnobrzega mieszkańcy mówili o braku poczucia bezpieczeństwa - opowiada Tadeusz Gospodarczyk. - Minione trzynaście miesięcy były czasem stwarzania pozorów, zabawy, ciągłych konferencji prasowych i kreowania własnego wizerunku przez pana Norberta Mastalerza.

O opozycji

Tadeusz Gospodarczyk został niejako przy okazji zapytany o poczynania opozycji, która uaktywniła się w grudniu. Stowarzyszenie "Moje Miasto Tarnobrzeg", jako pierwsze podsumowało dotychczasowe rządy prezydenta Norberta Mastalerza.

- Nie chciałbym oceniać poczynań Stowarzyszenia "Moje Miasto Tarnobrzeg" - tłumaczy radny "Ludowców".

Prezydent Tarnobrzega, Norbert Mastalerz ma obecnie kilka dni wolnego, a konferencję prasową opozycji kwituje krótko i dosadnie.

- Wilczym prawem opozycji jest krytykowanie rządzącej koalicji. Jednak warto to robić "z głową" - mówi Norbert Mastalerz.

- Dla mnie wiążącą opinię wydają mieszkańcy, którzy pod-sumują dokonania mojej ekipy w następnych wyborach samorządowych. O programowej piramidzie potrzeb nie zapominam i uważam, że wiele jej punktów zostało zrealizowanych, albo jest na etapie przygotowań, czy też realizacji. Jeśli ktoś psuje w po-wietrze w mieście, to prezydent nie musi się na ten temat wy-powiadać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24