Rysice wygrały pewnie. Jednym z ich atutów był blok (12:3). Rzeszowski zespół miał cały czas pełną kontrolę nad pojedynkiem. - Wygramy, tak, jak w Rzeszowie - zapowiadała Weronika Centka. Jej przewidywania się sprawdziły co do joty. MVP meczu atakowała ze skutecznością 71 procent, ponadto zdobyła 6 punktów w bloku. Cała drużyna spisała się na medal.
Wstęp do meczu był wyrównany. PGE Rysice szybko wyszły na wyższy poziom w ataku, bloku i kontrataku oraz w przyjęciu uzyskując pięciopunktowa przewagę (17:12). Na taki wynik złożyły się akcje Magdaleny Jurczyk z krótkiej, Weroniki Centki w bloku, kontry Ann Kalandadze i Amandy Coneo. Po ataku z krótkiej Jurczyk, bloku Centki i kontrataku Kalandadze, Rysice przeważały 12:9. Centka podwyższała na 13:10 i 15:12 blokiem. Amanda Coneo w kontrze na dodała swoje trzy grosze (17:12). Rzeszowiankom "poprawiały" wynik rywalki, które popełniły aż osiem błędów (na zagrywce i ataku). Po kolejnej zepsutej zagrywce rzeszowianki miały serie piłek setowych (24:17). Radomianki, które miały dobrą skuteczność w ataku, w końcówce „podciągnęły” trochę wynik seta, który atakiem zamknęła Gabriela Orvosova.
Drugiego seta rzeszowianki zaczęły, jak... chciały. Kalandadze punktowała w ataku i bloku na 9:2 i 11:3. Centka popisała się kolejną zastawą (12:3). Orvosova zaskoczyła zagrywką Natalię Murek (13:3), a Kalandadze podwyższyła na 14:3. Rysice grały na dużym luzie i pewności siebie. Popisały się świetną serią. Rywalki miały problemy w przyjęciu (17:7). Radomka poderwała się do walki, wykorzystywała błędy rzeszowianek i blokiem zmniejszyła straty do trzech punktów (21:18 i 24:21). Coneo oparła sprytnie piłkę o radomski blok i rzeszowianki od awansu do półfinału dzielił tylko jeden set.
W trzeciej odsłonie Radomka po raz pierwszy prowadziła w meczu (5:4, 6:4, 7:5). Rzeszowianki, które przejęły inicjatywę, nadal studziły ofensywne zapędy rywalek blokiem. Po kolejnym w wykonaniu Orvosovej notowano 13:9. Po jeszcze jednym 17:14. Orvosova dwoma akcjami sprawiła, że Rysice przeważały 20:16. Kiedy Jurczyk zagrała asa (23:19), koniec meczu był blisko. Zakończyła go do Kowalska, obijając blok.
Pierwszy mecz z BKS-em, który dwukrotnie pokonał UNI Opole, odbędzie się w Bielsku-Białej. Nasza drużyna będzie miała spokojne święta.
MOYA Radomka Radom – PGE Rysice Rzeszów 0:3 (21:25, 21:25, 20:25)
Radomka: Łyczakowska 1, Murek 11, Gałkowska 15, Świrad 3, Schölzel 4, Johnson 6, Stenzel (libero) oraz Reiter 2, Nowakowska 6, Gajer, Dąbrowska, Rybak-Czyrniańska, Moskwa 1. Trener Jakub Głuszak.
PGE Rysice: Wenerska, Kalandadze 14, Coneo 10, Centka 11, Jurczyk, Orvosova 15, Szczygłowska (libero) oraz Kubas (libero), Obiała, Szlagowska, Makarowska-Kulej, Kowalska 1. Trener Stephane Antiga.
Sędziowali: Piotr Habel i Jacek Litwin. MVP: Weronika Centka.
W play-off do dwóch zwycięstw 2:0 dla Rysic.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób