W pierwszym secie mielczanki były skuteczniejsze, od początku posiadały inicjatywę. Wrocławianki starały się utrzymywać z nimi punktowy kontakt. Kiedy Stal wygrała serię kilku akcji i wydawało się, że wszystko idzie jej jak z płatka, bo zbudowała sobie pięciopunktową przewagę (17:12), a po ataku Izabeli Bałuckiej prowadziła już 21:14, wrocławianki zabrały się ostro za odrabianie strat. Miejscowe stanęły, popełniały błędy, a rywalki zdobyły pięć punktów z rzędu (21:19). Końcówka była bardzo emocjonująca. Z prowadzenia 23:21, zrobiło się po bloku Julii Stancelewskiej 23:23. Najpierw Jovana Janković zrewanżowała się skutecznym atakiem, a seta zamknęła blokiem Sylwia Kucharska.
Druga partia upłynęła pod znakiem absolutnej dominacji wrocławskiego zespołu. Do stanu 11:1 grał tylko Volley. Dominował na siatce, zagrywce, w bloku i przyjęciu. Miejscowe były jak zamurowane; popełniały błędy, nie kończyły ataków. Także w kolejnych akcjach punktowały raz po raz siatkarki gości. Po ataku skutecznej Anny Bączyńskiej było 18:8. Po zagrywce Anny Lewandowskiej i ataku Aleksandry Gancarz Volley przeważał 22:10. Katusze gospodyń w tej odsłonie zakończyła atakiem Gancarz.
W trzecim secie kibice oglądali wyrównane spotkanie. Później Stal po zagrywce Sylwii Kucharskiej uciekła na 14:8. Znów miejscowe grały lepiej w każdym elemencie. Ważny był blok. Po atakach Sylwii Kubackiej podopieczne Mateusza Grabdy przeważały 19:11. Po bloku Kubackiej i ataku Muchy notowano 22:14. Takiej przewagi mielczanki nie mogły już roztrwonić. Ostatni punkt gospodynie zdobyły po błędzie przeciwniczek.
Czwarty set był wyrównany do stanu 16:15. Druga faza seta przebiegała już pod znakiem wyraźnej przewagi mieleckiej drużyny.
Zawodniczki Stali zakończyły rywalizację w rundzie zasadniczej Tauron Ligi na dziesiątym miejscu, a wrocławianki na dziewiątym, dlatego w fazie play-off między sobą rozstrzygają losy dziewiątego miejsca w lidze. Stal odniosła siódme zwycięstwo w sezonie. MVP wybrana została Jovana Janković.
Po meczu odbyło się uroczyste pożegnanie Izabeli Bałuckiej, naszej kapitan drużyny, która po tym sezonie kończy karierę, ale wystąpi jeszcze we wrocławskim rewanżu.
ITA Tools Stal Mielec- KGHM #Volley Wrocław 3:1 (25:23, 14:25, 25:16, 25:18)
Stal: Kucharska 5, Janković 14, Bałucka 9, Kubacka 7, Mucha 11, Gierszewska 20, Łyduch (libero) oraz Pancewicz (libero), Walczak, Bryda 1, Dyduła 1. Trener Mateusz Grabda.
Volley: Muhlsteinova, Ponikowska 2, Bączyńska 17, Stancelewska 19, Lewandowska 10, Stronias 9, Chorąża (libero) oraz Gromadowska 1, Szady, Gancarz 4. Trener Michal Mašek.
Sędziowali: Luiza Szymańczak i Agnieszka Myszkowska. Widzów: 720. MVP: Jovana Janković.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie