Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Rzeszów zagra w Warszawie na Konwiktorskiej. Marek Zub zna tam każdy kąt

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Zespół Stali Rzeszów rozegra w tym roku jeszcze trzy mecze - wszystkie na obcych boiskach. Pierwszy z nich już w piątek w Warszawie
Zespół Stali Rzeszów rozegra w tym roku jeszcze trzy mecze - wszystkie na obcych boiskach. Pierwszy z nich już w piątek w Warszawie stalrzeszow.pl
Pierwszoligowcy kończą w weekend I rundę. Już w piątek o trzecią wygraną z kolei powalczy Stal Rzeszów. Jej rywalem będzie Polonia Warszawa (13. miejsce).

Po pokonaniu Bruk-Betu Nieciecza i Górnika Łęczna Stal podskoczyła w tabeli i pierwszy raz zajmuje 10. pozycję. Pogoda łatwa nie jest, ale nastroje na treningach dopisują.

Zwycięstwa z wyżej notowanymi przeciwnikami z miejsca dodają drużynie energii i tak jest też u nas. Pojawia się więcej uśmiechów, żartów, jest fajny klimat w szatni i na zajęciach

mówi Marek Zub.

Coach biało-niebieskich nie ma wielu kłopotów kadrowych (możliwe, że Manolo zagra jeszcze w tym roku), a po kartkowej absencji do gry pali się Andreja Prokić, kapitan stalowców.

Stalowcy zmierzą się z beniaminkiem, który po awansie utrzymał większość kluczowych piłkarzy. Polonia, choć zgrana, jesienią na lewo i prawo rozdaje punkty na Konwiktorskiej; wygrała tu tylko raz, 29. września pokonała 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Białą.

- Polonia gra w stałym ustawieniu, opiera się głównie na polskich piłkarzach - informuje trener rzeszowian. - Nasza drużyna nadal jest w fazie budowy, ale panuje już drobna stabilizacja. Nie chcę mówić, czy młodzi znów zagrają w dużej liczbie czy nie. Zagra optymalny skład.

Trener Stali od lat mieszka z rodziną w Warszawie, a sam mecz będzie miał dla niego sporo dodatkowego smaczku. Jego piłkarska droga trzy razy przebiegała przez Konwiktorską. Działo się to w latach 1995-2011.

Najpierw łączyłem tam rolę piłkarza i asystenta, a potem dwa razy byłem drugim trenerem, najpierw u Krzysztofa Chrobaka, potem u Jacka Zielińskiego. To tam po raz pierwszy liznąłem ekstraklasy jako trener. Tak, taki mecz ma dla mnie również wymiar sentymentalny. Możliwe, że spotkam paru starych znajomych

mówi szkoleniowiec rzeszowian

Ciekawostkę stanowi fakt, że Rafał Smalec, trener polonistów, dwadzieścia lat temu był prowadzony przez trenera Stali w Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

- Rafał był bramkarzem, który nie robił niczego pod publiczkę, wykazywał cechy przywódcze i twardo kierował kolegami w obronie - wspomina coach ekipy znad Wisłoka. - Nie spodziewam się, że Polonia odda nam pole. Kibice nie byli tam rozpieszczani, więc rywal będzie aktywnie szukał wygranej. My chcemy powtórzyć zachowania z meczu z Górnikiem. Wtedy będzie łatwiej o podobny wynik - dodał Marek Zub.

Mecz rozpocznie się o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24