Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Stal Stalowa Wola kontra rewelacja wiosny. Już w piątek derby regionu w Wiązownicy

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Po pokonaniu Cracovii Wisłoka chciałaby zdobyć punkty w Wiązownicy
Po pokonaniu Cracovii Wisłoka chciałaby zdobyć punkty w Wiązownicy Sławomir Oskarbski
Tylko dwa mecze 26. kolejki odbędą się z udziałem podkarpackich drużyny. Stanie się tak, ponieważ Sokół Sieniawa ma w terminarzu ŁKS Łagów, więc dostanie punkty walkowerem, a w Wiązownicy miejscowy KS rozegra derby z Wisłoką.

Po pokonaniu rezerw Cracovii dębiczanie uspokoili swoją sytuację w tabeli (8. miejsce), ale chętnie powtórzyli wyczyn z jesieni, gdy po szalonej końcówce meczu ograli beniaminka na Parkowej 4-3.

- Byłem na tamtym meczu – mówi Bartosz Zołotar, coach biało-zielonych. – Chcemy iść za ciosem. Trafiamy na zespół niżej sytuowany, ale walczący o życie. Tanio skóry nie sprzeda. W Krakowie mocno postawili się Wieczystej, mogli zremisować, więc nastawiamy się na ciężką przeprawę.

Kapitan nie zagra

Wisłoka będzie musiała sobie radzić bez Damiana Łanuchy. Kapitan zespołu pauzuje za kartki, a to duże osłabienie dla drugiej linii Wisłoki.

Za szerokiej kadry nie mamy, ale jest kim grać, a jakiś pomysł na ten mecz też już jest opracowany. Zagramy na niezłej murawie, więc może być ciekawy mecz. Liczę, że drużyna zapunktuje i zawodnicy w dobrych nastrojach spędzą sobotę i niedzielę, które mają wolne

mówi coach dębiczan

Koszta meczu z liderem

W Wiązownicy długo nie mogli przeboleć meczu z Wieczystą. W II połowie KS grał z liderem jak równy z równym i mógł spokojnie zremisować.

– Nie pierwszy raz wiosną tak to mniej więcej wygląda – utyskuje Kamil Witkowski, trener KS-u. – Szkoda każdego punktu, ale trzeba o tym zapomnieć i odkuć się w meczu na własnym boisku. Wisłoka jest walczącym, ambitnym zespołem.

Mecz w Krakowie, nie dość że nie przyniósł punktów, to jeszcze osłabił kadrę ekipy z Wiązownicy.

Meliniszyn pauzuje za kartki, ale ma też kontuzję. Janiczak to samo. Nie ułatwia to nam sprawy, ale niczego nie zmienia, jeśli chodzi o cel. Liczy się tylko komplet punktów

dodaje trener z Wiązownicy

Wicelider musi trzymać kurs

Jesienią Stalówka wygrała w Połańcu wysoko (3-0), ale w sobotę do Stalowej Woli przyjedzie inna drużyna Czarnych. Na Hutniczej zamelduje się rewelacja rundy wiosennej, którą w II rundzie zanotowała prawie same wygrane i z dołu tabeli wspięli się już na 6. pozycję.

Wygrali wiosną sześć meczów, co naturalnie budzi szacunek. Mamy wiosną mniejszy dorobek, ale ostatnio też wygrywamy. Przeciwnik jest godny, ale nie stać nas na stratę punktów. Musimy maksymalnie wykorzystać atut swojego boiska

stwierdza Ireneusz Pietrzykowski, szkoleniowiec Stali

Dodajmy, że Stalówka będzie mieć pracowity długi weekend; mecz z Czarnymi jest w sobotę, a już w poniedziałek czeka ją finał okręgowego Pucharu Polski, czyli mecz w Kamieniu z tamtejszym Sokołem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24