Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Archeolodzy natrafili w Rzeszowie na pozostałości zabudowań osady kultury łużyckiej [ZDJĘCIA]

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Archiwum archeologów
Archeolodzy prowadzący prace w okolicy przebudowywanych ulic Siemieńskiego i Żółkiewskiego natrafili nie tylko na fundamenty przedwojennej kamienicy, ale także na pozostałości po zabudowaniach osady grupy tarnobrzeskiej kultury łużyckiej . Wśród odkryć m.in. przęślik i duży ciężarek tkacki.

Przebudowę ulic prowadzi firma Strabag, a nadzór archeologiczny wykonuje Magdalena Dołęga z firmy Pracownia Badań i Usług Archeologicznych „ARCHAIA”. Na miejscu pracuje także ekipa z Pracowni Archeologicznej Mirosława Mazurka z Rzeszowa.

- Dwa miesiące temu Magdalena Dołęga natrafiła na pozostałości fundamentów przedwojennej, niewielkiej kamienicy - mówi archeolog Mirosław Mazurek. - Mieszkańcy okolicy opowiadali nam, że był to budynek z dwoma mieszkaniami na parterze i dwoma na piętrze. Jeszcze po wojnie mieszkały tam cztery rodziny.

Archeolog dodaje, że przy okazji odkrywania fundamentów w jednej ze skarp pokazały się im ślady obiektu archeologicznego. Natrafili tam na kilka skorup i konserwator nakazała, żeby ten teren sprawdzić i przebadać. Tak też się stało.

- Okazało się, że mamy do czynienia z osadą pradziejową - mówi. - Związaną z ludnością kultury łużyckiej, datowaną na 1350/1300 lat p.n.e. do około 500/400 lat p.n.e.

Co odkryli?

- Kilka obiektów związanych prawdopodobnie z domostwem. Mamy na pewno miejsce po palenisku wyłożone potłuczonym garnkiem i kilka dołków po słupowych jakby od jakiejś konstrukcji - opisuje Mirosław Mazurek.

Znaleźli także dużo potłuczonych, dawnych naczyń ceramicznych, ale są też perełki: naczynia zachowane niemal w całości, jak kubek i misa, a do tego przęślik i rzadkość - duży ciężarek tkacki.

Rzeszowski archeolog tłumaczy, co jest charakterystyczne dla kultury łużyckiej, jeśli chodzi o ceramikę. To garnki z guzkami, ornamentami plastycznymi.

- Mamy też kilka płaskich tzw. talerzy - placków - dodaje.

Cenne jest to odkrycie?

- Na pewno bardzo zaskakujące ze względu na miejsce - przyznaje tłumacząc jednocześnie, że odkrytych osad łużyckich w dolinie Wisłoka i Sanu jest sporo.

Odkryte zabytki trafią do składnicy uniwersyteckiej przy ul. Siemieńskiego, gdzie znajduje się też odkryta w Chotyńcu grecka amfora.

Mirosław Mazurek prowadził też badania w Babicy, gdzie trwa budowa S19.

- Niemal tydzień spędziliśmy szukając grobów kultury ceramiki sznurowej pod słabo zachowanym nasypem i znaleźliśmy jedynie wkop rabunkowy z trzema fragmentami ceramiki. Prawdopodobnie ktoś dawno temu zniszczył pochówek z przełomu neolitu i epoki brązu - mówi przyznając, że byli nastawieni na fajne odkrycia, a tu takie rozczarowanie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Archeolodzy natrafili w Rzeszowie na pozostałości zabudowań osady kultury łużyckiej [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24