Połączył ich płot

- Poprzednie ogrodzenie miało 20 lat. W wielu miejscach było zniszczone i bez problemu można było wejść na teren szkoły. Taki płot nie pasował do odnowionej elewacji szkoły - mówi Maria Sopel, dyrektorka podstawówki w Maćkówce. W 7 oddziałach uczy się tutaj 98 uczniów.
W październiku 2003 r. dyrektorka zaproponowała rodzicom uczniów budowę nowego ogrodzenia. Mieszkańcy szybko podłapali pomysł. Według kosztorysu, nowy płot miał kosztować 60 tys. złotych. Im udało się go wybudować za 13 tysięcy.
- Część pieniędzy dostaliśmy z gminy. Sporo dołożyli rodzice. Organizowaliśmy różne zabawy, festyny i loterie, sprzedawaliśmy stroiki świąteczne. Najwięcej zaoszczędziliśmy dzięki temu, że wszystkie prace wykonali rodzice - twierdzi dyrektor M. Sopel.
Część mężczyzn wykonała stalowe elementy, po nich do pracy przystąpiła ekipa murarska. Na końcu mamy uczniów wszystko pomalowały.
Ogrodzenie ma 338 metrów długości. Każde zdarzenie związane z inwestycją uwiecznione zostało w "Kronice budowy nowego ogrodzenia wokół szkoły w Maćkówce".
- Marzy mi się jeszcze budowa zadaszenia pomiędzy dwoma budynkami, jakaś świetlica dla dzieci, może w pomieszczeniu po kotłowni. Planów jest wiele - mówi dyrektorka.

- To cenna inicjatywa, gdyż przede wszystkim łączy ona lokalną społeczność. Co jakiś czas zdarzają się takie akcje w Podkarpackiem, choć nie są zbyt częste. Zawsze jesteśmy z nich bardzo zadowoleni.