Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kreatorzy rozwoju regionu, czyli PoCOVIDowa Lista 100 największych firm Podkarpacia

Józef Lonczak
Józef Lonczak
Dr KRZYSZTOF KASZUBA, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego - Oddział Wojewódzki w Rzeszowie.
Dr KRZYSZTOF KASZUBA, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego - Oddział Wojewódzki w Rzeszowie. Krzysztof Kapica
Rozmowa z doktorem KRZYSZTOFEM KASZUBĄ, prezesem Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego - Oddział Wojewódzki w Rzeszowie na temat przygotowania tegorocznego rankingu Złota Setka Firm Podkarpacia.

Od lat jest pan autorem corocznego rankingu Złota Setka Firm Podkarpacia we współpracy z Nowinami. Co zainspirowało pana do opracowania takiej regionalnej "setki"?

Na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku, w trakcie zajęć z ekonomii na różnych kierunkach studiów Politechniki Rzeszowskiej, prezentowałem studentom wyniki rankingów największych korporacji świata i Stanów Zjednoczonych opracowywane przez amerykański magazyn świata biznesu FORTUNE. Była to świetna okazja do zapoznania studentów z takimi kategoriami ekonomicznymi i instytucjami gospodarki rynkowej, jak: przychody ze sprzedaży, zysk, wartość rynkowa spółki giełdowej, stopa dywidendy czy giełda papierów wartościowych NYSE w Nowym Jorku. W 2000 roku, już jako dziekan a później rektor Wyższej Szkoły Zarządzania pomyślałem, że powrót do podziału kraju na duże województwa oraz początek nowego wieku to świetna okazja do zaprezentowania stu największych podkarpackich przedsiębiorstw. Początki były bardzo trudne, ale w 2002 r., m.in. dzięki pomocy kolegi, znakomitego finansisty i wykładowcy WSZ Artura Chmaja, powstała pierwsza Lista 100 największych przedsiębiorstw Podkarpacia za rok 2000 i 2001, która została zaprezentowana w dodatku do regionalnej gazety. Jej prezentacja odbyła się w trakcie zorganizowanego przez WSZ spotkania z przedstawicielami firm, które trafiły na tę pierwszą, historyczną już Listę 100. I tak przygotowując rok po roku, kolejne listy dotarliśmy do początku kolejnej trzeciej dekady XXI wieku.

W ciągu tylu lat w podkarpackiej gospodarce zaszły ogromne zmiany. To znajduje odzwierciedlenie w corocznych rankingach?

Zdecydowanie tak. Chociaż warto podkreślić, że wśród liderów rankingu przez wiele lat utrzymywały się i utrzymują przedsiębiorstwa tworzone w ramach wielkiej wizji przemysłowej Polski Eugeniusza Kwiatkowskiego, twórcy, dla niektórych kontrowersyjnej, idei Centralnego Okręgu Przemysłowego. Firma Oponiarska Dębica, WSK PZL Rzeszów, Huta Stalowa Wola, WSK PZL Mielec, firmy z Sanoka, Krosna, Gorzyc czy Nowej Sarzyny, pod nowymi nazwami, z nowymi właścicielami, w dalszym ciągu są liderami gospodarczej aktywności nie tylko w regionie, ale co ważne w dalszym ciągu zatrudniają tysiące mieszkańców Podkarpacia.

Pamięta pan, która firma była na czele pierwszej podkarpackiej złotej setki?

Liderem pierwszej Listy 100, za rok 2001 była Rafineria Nafty Jedlicze. Na drugiej pozycji była Firma Oponiarska Dębica, a na trzeciej Rzeszowski Zakład Energetyczny. Przychody tej trójki oscylowały wokół miliarda złotych, przy czym firma z Jedlicza o 32 miliony przekroczyła magiczny wówczas miliard. W okresie kolejnych 20 lat na Liście 100 debiutowały firmy tworzone przez kreatywnych podkarpackich przedsiębiorców jak Adam Góral, bracia Krzanowscy, Godawscy czy Dobrowolscy i wielu, wielu innych.

Na Podkarpaciu pojawiły się też wielkie światowe koncerny, jakie to przyniosło zmiany w rankingu?

Najważniejsza zmiana to wielki prymat na Liście 100, przedsiębiorstw będących własnością największych światowych korporacji. W pierwszym okresie były to głównie zakłady powstałe m.in. w ramach COP-u, przejmowane przez zagranicznych inwestorów, głównie z branży lotniczej, motoryzacyjnej i chemicznej. Od kilkunastu lat, głównie na terenach specjalnych stref ekonomicznych, m.in. w Jasionce, Rogoźnicy, Mielcu, Stalowej Woli, Tarnobrzega, Krosna czy zarządzanego przez Powiat Rzeszowski Parku Naukowo-Technologicznego Dworzysko, powstały i powstają nowe zakłady i szybko trafiają na Listę 100.

W naszym regionie dominowały duże państwowe przedsiębiorstwa, dzisiaj zostało ich już niewiele. Kolejne setki pokazały jak zmieniały się te proporcje?

Proces prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych zakończył się praktycznie w ostatnich latach XX wieku wraz z ich komercjalizacją i przekazaniem największych i najbogatszych w jasyr słynnym piętnastu Narodowym Funduszom Inwestycyjnym, które miały piękne, narodowo-patriotyczne nazwy. W ramach realizacji antynarodowego Programu Powszechnej Prywatyzacji, wprowadzano do piętnastu NFI, 512 przedsiębiorstw, w tym 33 z dawnego województwa rzeszowskiego, na parkiet Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Wyznaczyło to nowy etap rozwoju bądź w większości przekształciło swoją działalność. Kilka z tych, które ocalały oraz inne byłe państwowe przedsiębiorstwa, obecnie prywatne, często własność podkarpackich pracowników i zarządzających lub największych światowych korporacji są corocznie wśród największych firm na liście. Dla przykładu są to m.in. znane firmy jak Kruszgeo, Zakłady Magnezytowe Ropczyce, Zapel Boguchwała, O-I Poland Jarosław czy Federal-Mogul Gorzyce.

Z oczywistych względów lista stu przedsiębiorstw składa się z największych firm. Czy to są jednocześnie znane i doceniane w regionie spółki?

Są na pewno znane i doceniane, zwłaszcza w środowisku lokalnym, gdzie bardzo często są wiodącymi pracodawcami ale także sponsorami różnego typu przedsięwzięć kulturalnych, sportowych i charytatywnych. Ale co ważne, wiele z nich jak: Comp obecnie Asseco, Śnieżka, ML System, OPTeam, utworzonych przez podkarpackich przedsiębiorców trafiło na parkiet warszawskiej giełdy. Wiele z nich prowadzi z sukcesami akwizycję na zagranicznych rynkach przejmując jak Asseco, czy Nowy Styl firmy na wszystkich kontynentach. Inne prężne podkarpackie firmy, jak na przykład Śnieżka budują nowe zakłady w Rosji, Ukrainie, Rumunii i innych krajach, zdobywając nowe rynki zbytu, nowych pracowników, stając się częścią lokalnego środowiska gospodarczego.

W tym roku ranking będzie chyba jeszcze ciekawszy, bo w minionym roku cierpieliśmy przez ograniczenia związane z COVID-em?

Wbrew pozorom przemysł, budownictwo, rolnictwo i większość usług funkcjonowały prawie normalnie w minionym roku, pomijając oczywiście maskowanie i reżim sanitarny. Potwierdzają to dane dla całej gospodarki zarówno w zakresie PKB, dynamiki produkcji czy dochodów podatkowych budżetu. Oczywiście każda sytuacja kryzysowa, a zwłaszcza tak nieprzewidywalna jak pandemia i związane z nią mniej i bardziej sensowne ograniczenia, wywarła wielki wpływ, zwłaszcza na organizację pracy i straty w kilkunastu branżach ze sfery usług. Utracone korzyści dotknęły niestety dwa ważne dla Podkarpacia biznesy; lotniczy i motoryzacyjny. A te właśnie branże, a przede wszystkim dwie znakomite podkarpackie „piątki” firm z branży lotniczej i motoryzacyjnej, dostarczające produkty i podzespoły dla Boeinga, Airbusa, General Motors, Ford Motor czy Toyoty miały mniejsze zamówienia. Ale Lista 100 największych podkarpackich przedsiębiorstw będzie jak zawsze ciekawa, pełna informacji o tym jak firmy funkcjonowały w trudnym czasie pandemii. Będą debiutanci i będą niespodzianki, a prezentacja Listy 100 odbędzie się we wrześniu. Mamy nadzieję, że znowu na żywo, w Arenie G2, w Jasionce. Jak co roku zapraszamy przedsiębiorstwa do udziału w rankingu. Już wkrótce do prawie dwustu firm z Podkarpacia prześlemy zaproszenia, ale ranking jest otwarty dla wszystkich. Szczegółowe informacje w kolejnych wydaniach GC Nowiny.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24